Albert – niemiecki arystokrata, biznesmen i kierowca wyścigowy – urodził się jako trzecie i najmłodsze dziecko pary książęcej Johannesa von Thurn und Taxis oraz hrabiny Glorii von Schönburg-Glauchau. Dzieciństwo spędził w Ratyzbonie, ukończył szkołę w Rzymie a następnie studiował na Uniwersytecie w Edynburgu. Odbył służbę wojskową, mieszka w Zurychu. Tyle mówi nam o nim Wikipedia. Jego pełne imię brzmi Albert Maria Lamoral Miguel Johannes Gabriel, 12 Książę von Thurn und Taxis. Na bocznej szybie zazwyczaj widnieje u niego skrót Albert von T&T, bądź samo A. von T&T. Był wpisany na listę najmłodszych miliarderów świata w wieku 8 lat.
Swoją karierę w motorsporcie zaczynał w 2002 roku od serii wyścigowej ADAC Volkswagen Lupo Cup. Później zaliczył występy m.in. w GT Championship, Porsche Supercup, Lamborghini Super Trofeo, Le Mans Series, Audi Sport TT Cup, czy też ADAC GT Masters, gdzie sięgnął po tytuł mistrza. Z rajdami na dobre związał się w 2016 roku. Wtedy w swojej Skodzie Fabii R5 wziął udział m.in. w Rajdzie San Marino, Lausitz, czy też du Var. W tym roku postanowił wystartować w cyklu FIA ERC, podczas Rajdu Cypru zajął 4. miejsce, pokonując m.in. Kajetana Kajetanowicza, Antonina Tlustaka, czy też Nikolaya Gryazina.
Na Rajdzie Rzeszowskim Książę von Thurn und Taxis wystartuje z numerem 10. Będziecie mu kibicować?
Tagi: ERC Rajd Rzeszowski