Po starciu z rywalem na jednym z zakrętów przy prędkości ponad 270 km/h jej bolid wybił się w powietrze i poszybował ponad siatkami zabezpieczającymi. 17-latka natychmiast trafiła do szpitala, a wraz z nią cztery inne osoby: kierowca Sho Tsuboi, w którego auto uderzył bolid Niemki, dwóch fotografów i policjant. Patrząc na ten wypadek, można mówić o cudzie, że obyło się bez ofiar śmiertelnych, ale 17-letnia Niemka złamała kręgosłup.
https://www.youtube.com/watch?v=KbYodUpsMo4
Floersch po wypadku była przytomna. Kilka godzin później, korzystając z Twittera, postanowiła uspokoić swoich fanów. – Chciałam tylko dać znać, że żyję. Jutro rano czeka mnie operacja. Dziękuję wszystkim za opiekę, a kibicom za wsparcie – napisała jeszcze w niedzielę Floersch.
Po operacji, która miała miejsce w poniedziałek, lekarze poinformowali, że parametry życiowe Floersch są stabilne, a kończyny są aktywne. Teraz 17-latka pozostanie w szpitalu przez co najmniej dwa tygodnie.
Szpital opuścił już Tsuboi oraz jeden z fotografów. Drugi z fotoreporterów – Chińczyk Chan Weng Wang, ma uszkodzoną wątrobę i pozostanie w szpitalu jeszcze ponad tydzień.