Koniec kontrowersji wokół Power Stage

To już niemal pewne – przed kolejną rundą Rajdowych Mistrzostw Świata zostaną wprowadzone nowe zasady dotyczące rozgrywania odcinka specjalnego Power Stage. Mają one wymóc na kierowcach zastosowanie dodatkowej strategii w punktowanej próbie.

Koniec kontrowersji wokół Power Stage
Podaj dalej

Zamykający rywalizację odcinek dwóch ostatnich rajdów sezonu 2018 wprowadził sporo zamieszania – załogi, które chciały zwiększyć swoje szanse na zdobycie bonusowych punktów, decydowały się na karę doliczenia czasu.

Organizatorzy cyklu wnieśli o wprowadzenie drobnej zmiany, która ma oznaczać, że jakakolwiek kara czasowa nałożona na kierowcę ostatniego dnia rywalizacji będzie eliminowała go z walki o dodatkowe punkty przyznawane na Power Stage’u.

Jako pierwszy z tej strategii miał skorzystać Sebastien Ogier, który zdecydował się na karę czasową nie pojawiając się na starcie odcinka o czasie. Korzyść, jaką zyskał, była oczywista – dalsza pozycja startowa i lepsze warunki na trasie. Podobnej strategii dopuścili się w Meksyku Ott Tanak i Thierry Neuville.

FIA poprosiła już w Meksyku wszystkie czołowe zespoły, aby te spróbowały znaleźć rozwiązanie tej dość niecodziennej sytuacji.

Jeden z kierowców z czołówki powiedział dla brytyjskiego Autosportu: To był jakiś żart. Kiedy jedna osoba zaczęła tak robić, potem wszyscy poszli jego śladem.

– Nikt oczywiście nie ma pretensji do Seba, zapytajcie kogokolwiek, a zrobiłby dokładnie tak samo.  

Szef zespołu M-Sport, Malcolm Wilson, przyznał, że zmiany zostaną ciepło przywitane przez wszystkich związanych ze sportem: Rozwiązanie, które pozwoli wyrównać szanse wszystkich zespołów na zdobycie dodatkowych punktów na Power Stage wydaje się być najbardziej sensowne i ma nasze pełne wsparcie.

– My zrobiliśmy to w Szwecji, inni w Meksyku i nie mamy z tym żadnego problemu – dodał.

Sprawa została rozpatrzona wcześniej, niż początkowo mogłoby się wydawać, a nowy dyrektor ds. rajdów z ramienia FIA, Yves Matton, przyznał w Meksyku, że zmiana zostanie przedyskutowana na następnym posiedzeniu komisji w maju.

Tagi: WRC, Power Stage, FIA, przepisy, Malcolm Wilson, Yves Matton

 

Przeczytaj również