Chociaż podróżowanie z przyczepą kempingową na pewno wiąże się z większym nakładem finansów, zainteresowanie taką formą wypoczynku jest całkiem wysokie. Ludzie chcą spróbować, jak to jest mieć pewnego rodzaju wolność i korzystać z pól kempingowych, gdzie w ciągu kilku dni da się zobaczyć przynajmniej dwa kraje. Od czego zacząć przygotowanie do wyjazdu?
Jak serwisować hak holowniczy?
Oczywiście nasz samochód musi być wyposażony w hak holowniczy. Przepisy na terenie Polski dopuszczają jazdę z przypiętą kulą haka holowniczego przez cały czas. Pod warunkiem, że nie zasłania ona między innymi tablicy rejestracyjnej. Nieco inaczej jest za granicą. Tam trzeba to akcesorium odpiąć, gdy przestaje być ono używane. Dlatego przed wyruszeniem w podróż, warto sprawdzić, czy mamy taką możliwość. Jeśli mechanizm odpinania lub chowania kuli działa, pierwszy punkt na liście mamy gotowy.
Warto zwrócić również uwagę na czystość i poziom posmarowania haka. Gdy jeździmy z nim przez cały rok, głowica razem z całym korpusem może być zabrudzona. Dlatego rekomendujemy, żeby ją oczyścić i jeśli wymaga tego sytuacja, również nasmarować kulę przeznaczonym do tego smarem.
Na koniec pozostaje sprawdzenie gniazda elektrycznego. Tutaj połączenie musi przewodzić prąd i być zabezpieczone przed wpływem wilgoci. Do tego trzeba sprawdzić, ile pinów ma przyczepa kempingowa, którą chcemy jechać na majówkę.
Przygotowanie i pakowanie przyczepy
Następnymi na liście ważnymi punktami są przygotowanie przyczepy oraz jej właściwe zapakowanie. Bez tego trudno w ogóle mówić o bezpiecznej podróży na majówkę. Jeśli korzystamy z wypożyczalni przyczep, jedyne co musimy sprawdzić, to dokumenty. Czy przyczepa ma aktualne ubezpieczenie oraz przegląd. Ważne, żeby wypożyczalnia przekazała nam również dowód rejestracyjny. Przyda się on szczególnie podczas kontroli policji za granicą.
Dla stabilności całego zestawu pojazdów bardzo ważne jest pakowanie przyczepy. Tutaj musimy zachować określony rygor, ponieważ od rozłożenia ładunku wszystko zależy. Ciężary należy rozlokować, zwracając uwagę na kilka spraw. Po pierwsze przyczepa musi być równo obciążona na każdej ze stron. Po drugie najniżej powinny znajdować się najcięższe przedmioty. Jako trzeci punkt wszystko należy układać tak, aby znajdowało się blisko osi przyczepy. Jednak z uwzględnieniem nacisku na kulę haka. W tych wszystkich zawiłościach pomoże wypożyczalnia.
Jazda z przyczepą kempingową
Jako podsumowanie zostaje pamięć o tym, że jazda z przyczepą kempingową znacząco różni się od podróży samym autem. Jest to zestaw pojazdów. W związku z tym musimy uwzględniać, że potrzebujemy więcej miejsca na zakręty. Hamujemy dużo dłużej, a dokładnie około 70% dłużej w porównaniu do jazdy solo. Rozpędzamy się też wolniej, a wszelkie manewry należy wykonywać spokojnie i w zaplanowany sposób.
Ważną kwestią są również ograniczenia prędkości. W Polsce w mieście możemy jechać do 50 km/h, poza miastem na drodze jednojezdniowej 70 km/h, a na drogach szybkiego ruchu, a także autostradach 80 km/h.
źródło: Steinhof.