W mrozy zaczynaj jazdę powoli! Wiele podzespołów Ci za to podziękuje

Zima nie oszczędza niemal każdego i jest sporym wyzwaniem dla samochodów. W mrozy potrzebujemy nieco innego podejścia do jazdy naszym autem. W przeciwnym razie mechanik zostanie naszym dobrym znajomym.

samochód zima
Podaj dalej

Gdy za oknem panują mrozy, jesteśmy świadkami pewnego paradoksu, ponieważ postój z włączonym silnikiem powyżej minutę, może skutkować mandatem karnym. Z drugiej strony wiadomo, że pojazd, który stoi pod chmurką, dużo łatwiej odśnieżyć, gdy działa nawiew na szyby, a także ogrzewanie. Zatem, jak połączyć ze sobą te dwie rzeczy?

W mrozy rozgrzewanie silnika na postoju nie ma sensu!

Oczywiście czekanie na uzyskanie przez silnik optymalnej temperatury przed ruszeniem w drogę, jest pozbawione sensu. Jednak około minuty oczekiwania na to, żeby olej rozprowadził się dokładnie po wszystkich zakamarkach jednostki napędowej, ma nieco więcej sensu. Później warto powoli ruszyć i utrzymywać obroty silnika na średnim poziomie. W przypadku benzynowych motorów nieco powyżej 2000 obrotów. Auta z dieslem pod maską mogą pracować do 2000 obrotów na minutę. Tak dużo efektywniej i bezpiecznie silnik osiągnie optymalną temperaturę. Jednak poza motorem również inne podzespoły muszą się rozgrzać.

zima silnik samochód mandat olej temperatura szyby
fot. pixabay

Skrzynia biegów też potrzebuje czasu

Mało osób pamięta, że w skrzyni biegów również znajduje się olej. Jego zakres temperatury pracy jest zdecydowanie węższy w porównaniu do oleju silnikowego. Mimo tego oddziałują na niego podobne procesy i pod wpływem zimna gęstnieje. Dlatego w przypadku manualnej i automatycznej skrzyni biegów, warto na początku postawić na płynne i delikatne ruchy. Gaz, sprzęgło i zmiana biegów powinny działać płynnie, bez dużych obciążeń na początku. „Atakowanie” spod świateł, dynamiczna zmiana biegów oraz kręcenie silnika na wysokie obroty nie służy bezawaryjnej jeździe.

fot. pixabay

Łożyska i inne elementy pracują pod obciążeniem

Jeśli na dworze panują bardzo duże mrozy, trzeba pamiętać, że części mechaniczne i podzespoły gumowe są sztywne. Potrzebują one nieco czasu na prawidłowy rozruch, dodatkowo znajdujący się wewnątrz niektórych łożysk smar również musi nieco nabrać temperatury, żeby działać prawidłowo. W związku z tym praktycznie z całym samochodem trzeba się obchodzić delikatnie, jeśli chcemy zwiększyć prawdopodobieństwo bezawaryjnej jazdy zimą.

 

Przeczytaj również