W każdym samochodzie istnieje kilka źródeł dźwięku. Są to przykładowo: opływ powietrza, praca silnika, radio, opony, praca zawieszenia, układ wydechowy. Każdy z tych elementów może zostać wyciszony, przez co zmniejszymy doznania akustyczne podczas jazdy. W zależności od klasy pojazdu poziom wygłuszenia wnętrza może być mniejszy lub większy. Najczęściej najsłabiej wyciszone są auta budżetowe, chociaż swego czasu całkiem droga Toyota i Mazda również mają niedociągnięcia w tej kwestii.
Zwróć uwagę na opony
Jedną z najłatwiejszych metod redukcji hałasu w samochodzie, jest zwrócenie uwagi na opony. Po pierwsze warto przyjrzeć się temu, ile powietrza znajduje się w każdym z kół. Po drugie, w jakim stanie technicznym jest mieszanka. Najczęstszym generatorem hałasu są zbyt słabo napompowane opony. Dolegają one większą powierzchnią do jezdni, przez co generują zdecydowanie donośniejsze dźwięki.
Drugim powodem hałasu ze strony opon może być ich stan techniczny. Wiek, poziom twardości mieszanki, a także jakość i konstrukcja bieżnika wpływają na to, jak głośno pracuje opona. Gdy bieżnik jest wyząbkowany, możemy spodziewać się głośniejszej pracy.
Twój samochód może jechać ciszej!
Dbanie o opony w samochodzie to jeden z podstawowych elementów potrzebnych do obniżenia hałasu w kabinie. Dobrze jest zwrócić uwagę na szczelność układu wydechowego, ponieważ wszelkiego rodzaju przedmuchy i nieszczelności generują dodatkowe dźwięki. Poza tym z wiekiem mogą zacząć dawać o sobie znak uszczelki drzwi. Ugniatanie się tych elementów wyposażenia prowadzi do przepuszczania powietrza do kabiny, co może wywoływać szumy i piski we wnętrzu.
Najprostszym i relatywnie tanim rozwiązaniem jest próba wymiany uszczelek na nowe, wtedy może okazać się, że komfort jazdy nawet przy wyższych prędkościach zdecydowanie wzrósł.
Nowości
E-Mobilność
