Technologia projektowania akumulatorów sprawia, że są one coraz wydajniejsze. Postęp w tym obszarze jest zauważalny, ponieważ praktycznie wszystkie baterie w autach są bezobsługowe i bez większych kłopotów powinny pracować wydajnie przez kilka lat. Jednak zdarzają się sytuacje, w których sami skracamy żywotność akumulatora. W niektórych przypadkach dzieje się to całkiem nieświadomie.
Samochody hybrydowe z rozładowaną baterią!
Pojazdy z napędem hybrydowym są coraz popularniejsze. Zarówno auta z rynku wtórnego, a także samochody prosto z salonu lubiane są za niskie spalanie w mieście. Hybryda przez większość swojego motoryzacyjnego życia porusza się w korkach. Jest to oczywiste, ponieważ do tego większość z nich została zaprojektowana. Niestety takie okoliczności mogą okazać się niekorzystne dla akumulatora. Ciągłe włączanie i wyłączanie silnika oraz jazda na napędzie elektrycznym (gdy jest taka możliwość) sprawia, że bateria jest niedoładowana. Dlatego warto raz na jakiś czas wybrać się w dłuższą podróż z miejskiej dżungli, aby dać „rozprostować kości” całemu napędowi.
Start – stop, czyli iluzoryczna oszczędność?
Pojawienie się w motoryzacji systemu start – stop miało wspomóc oszczędzanie paliwa. Z perspektywy czasu skuteczność tego rozwiązania bywa kwestionowana. Ze względu na częste włączanie i wyłączanie jednostki napędowej wiele osprzętu silnika poddanych jest większemu obciążeniu. Wśród nich znajdują się alternator i akumulator. Dla własnych oszczędności w dłuższej perspektywie warto rozważyć dezaktywowanie systemu start-stop. Bateria w samochodzie powinna być również z tego powodu zadowolona.
Długa rozmowa w samochodzie
W epoce pracy zdalnej część spraw służbowych można realizować nawet za kierownicą. Rozmowy ze współpracownikami potrafią mocno wydłużyć się. Dlatego trzeba pamiętać o tym, że korzystanie ze wbudowanego zestawu głośnomówiącego na wyłączonym silniku może osłabić sprawność akumulatora. Pamiętajmy o wyłączeniu silnika na postoju, jeśli trwa on dłużej niż kilka minut i dla własnego komfortu przełączenie się na rozmowę przy użyciu klasycznego telefonu.
źródło: NOCO