Strefa Czystego Transportu w Krakowie będzie zlikwidowana?

Strefa Czystego Transportu – ta nazwa zaczyna budzić coraz większe emocje. Już w tym roku pierwsze miasta w Polsce mają wyznaczyć takie obszary na swoim terytorium. Kraków spotkał się jednak z decyzją sądu, która może taką SCT zatrzymać.

Strefa Czystego Transportu w Krakowie będzie zlikwidowana?
Podaj dalej

Troska o środowisko naturalne, czyste powietrze i zdrowie mieszkańców miast, jest bardzo szlachetna. Jednak bez prawidłowego umocowania w prawie nawet najlepsza intencja budzi wątpliwości. Okazuje się, że Strefa Czystego Transportu poza społecznymi sporami, jest wątpliwa z punktu widzenia prawa.

Uchwała Rady Miasta Krakowa unieważniona

Jest to bez wątpienia zaskakujący zwrot w sprawie Strefy Czystego Transportu (SCT) w Krakowie. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wydał właśnie orzeczenie, które w całości unieważniło uchwałę Rady Miasta Krakowa dotyczącą wprowadzenia SCT. Decyzja sądu wynika z kilku istotnych powodów, które podważyły legalność uchwały. Chociaż wyrok nie jest jeszcze prawomocny, to stanowi istotny etap w debacie dotyczącej tego kontrowersyjnego projektu.

Strefa Czystego Transportu miała powstać 1 lipca 2024 roku

SCT w Krakowie miała być pierwszą taką strefą w Polsce, a jej celem było ograniczenie emisji spalin poprzez wprowadzenie rygorystycznych norm dotyczących pojazdów poruszających się w jej granicach. Według założeń uchwały, od 1 lipca 2024 roku tylko pojazdy spełniające konkretne europejskie standardy emisji spalin mogłyby wjeżdżać na teren Krakowa. Samochody benzynowe musiałyby spełniać normę Euro 3 lub być wyprodukowane po roku 2000, natomiast dla samochodów z silnikiem diesla obowiązywałyby normy Euro 5 lub pojazdy wyprodukowane po roku 2010.

Strefa czystego transportu w Krakowie
fot. krakow.pl

Wojewoda skierował sprawę do sądu

Od samego początku plany wprowadzenia SCT wzbudzały spore kontrowersje. Zwolennicy projektu argumentowali, że jest on konieczny ze względu na złą jakość powietrza w Krakowie i zdrowie mieszkańców. Jednak przeciwnicy strefy obawiali się m.in. o ograniczenie prawa własności i utratę wartości swoich starszych samochodów.

dokumenty niezbedne dla kierowcy
Freepik.com

Niezadowolenie z zapisów uchwały doprowadziło do złożenia skargi przez wojewodę małopolskiego Łukasza Kmitę oraz dwie osoby prywatne. Wojewoda uważał, że uchwała jest niewystarczająco precyzyjna, nie określa w sposób jasny granic strefy ani nie zawiera regulacji dotyczących organizacji ruchu na jej terenie. Ponadto, według wojewody, prezydent Krakowa i radni nie mieli kompetencji do ustalania zasad ruchu w strefie ani granic jej obszaru.

Sąd poparł wojewodę

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie przyznał rację wojewodzie i unieważnił uchwałę Rady Miasta Krakowa dotyczącą SCT w całości. Sąd uznał, że zapisy uchwały są niezgodne z obowiązującym prawem, zwłaszcza z ustawą o elektromobilności i paliwach alternatywnych z 11 stycznia 2018 roku. Rada miasta nie określiła wystarczająco granic obszaru SCT ani nie zawarła regulacji dotyczących organizacji ruchu w tej strefie. Sąd zarzucił również radzie miasta ingerencję w konstytucyjne prawa i wolności obywateli, takie jak wolność człowieka, wolność poruszania się, równość wobec prawa oraz naruszenie zasady proporcjonalności.

Strefa Czystego Transportu i apelacja?

Decyzja sądu stanowi istotny krok w debacie dotyczącej SCT w Krakowie. Choć wyrok nie jest jeszcze prawomocny i można się spodziewać apelacji, to unieważnienie uchwały otwiera nowy rozdział w dyskusji nad tym kontrowersyjnym projektem. Czekamy teraz na uzasadnienie wyroku i dalszy rozwój sytuacji w Krakowie.

źródło: PAP

Przeczytaj również