Z pewnością ubiegły rok przejdzie do historii ludzkości, jako czas, w którym zmieniło się niemal wszystko, co znamy. Także ceny aut nowych i używanych znajdują się obecnie na takim poziomie, jakiego klienci dawno nie widzieli. Poszukiwanie okazji cenowych powoli przypomina szukanie igły w stogu siana.
Motoryzacyjne Eldorado – kto pamięta te czasy?
Jeszcze kilka lat temu tysiące samochodów z największego rynku motoryzacyjnego w Europie trafiało nad Wisłę. Przez zachodnią granicę Polski każdego dnia przejeżdżały lawety wypchane po brzegi używanymi samochodami w różnym stanie technicznym. W wielu okresach podaż przewyższała popyt i każdy klient mógł sobie znaleźć w morzu sprowadzonych z Niemiec czterech kółek coś dla siebie. Gdy ktoś miał odpowiednie pokłady cierpliwości mógł wyszukać model, rocznik, kolor, opcję wyposażenia i cenę, jakiej oczekiwał. Można powiedzieć, że portale z samochodami używanymi w niektórych aspektach przypominały konfigurator niczym z salonu.
Samochód używany – dobro luksusowe!
Od 2020 roku samochód używany jest dobrem luksusowym, ponieważ przez sytuację epidemiczną na świecie ludzie w strachu zaczęli rezygnować z transportu publicznego i wracać do aut osobowych. Wzrost popytu zaskoczył rynek pojazdów używanych i bardzo szybko nowych właścicieli znalazły najlepsze egzemplarze.
Bardziej majętni klienci, którzy zdecydowali się na zakup nowego pojazdu, bardzo szybko zderzyli się z problemami logistycznymi, ponieważ producenci mają kłopoty z utrzymaniem podaży na stałym poziomie. W ten sposób czas oczekiwania na nowe auto wydłuża się i ludzie wstrzymują się ze sprzedażą swoich dotychczasowych samochodów.
W ten sposób do dyspozycji klientów zostają jedynie zużyte samochody, których ceny szybują astronomicznie w górę. Jednocześnie niemal nikt ich nie chce i sytuacja na rynku należy do patowych. Z praw ekonomii wiadomo, że dobra o ograniczonym dostępie są drogie, dlatego systematycznie wzrastają ceny za „używki”.
Czas rynkowych okazji już minął?!
Jeśli ktoś szuka samochodu używanego w dobrej cenie i stanie technicznym, może praktycznie o takim połączeniu zapomnieć. Niemiecki AutoScout24 informuje, że średnia cena auta z drugiej ręki w Niemczech wzrosła aż o 3000 euro w porównaniu z sierpniem 2020 roku! To oznacza, że mamy ostatni moment na znalezienie czterech kółek w miarę rozsądnych pieniądzach, gdyby nie fakt, że wyboru na rynku praktycznie nie ma.