Legenda od 1993 roku!
Subaru większości fanom motoryzacji kojarzy się przede wszystkim z modelem Impreza. Ten samochód zadebiutował na rynku w 1993 roku i niemal natychmiast zyskał sporą popularność. Z czasem producent zdecydował się na współpracę z legendarną obecnie firmą Prodrive. Tak pojawiły się odmiany Subaru Impreza WRX i Subaru Impreza WRX STI. Największą różnicą z punktu widzenia kierowcy w wersji WRX był turbodoładowany silnik. Odmiana STI miała jeszcze lepsze parametry i cieszyła się dużą popularnością w motorsporcie. WRX jest skrótem od World Rally eXperimental, co jest wręcz oczywistym nawiązaniem do Rajdowych Mistrzostw Świata.
Subaru w ostatnich latach jest zagubione?
Entuzjaści modeli Subaru z lat 90. XX wieku i z początku XXI wieku zarzucają marce, że straciła ona niemal swojego ducha. Produkuje modele: XV, Outback i Forester na rynek europejski, które mają trudną do zrozumienia dla niektórych skrzynię biegów o nazwie CVT. Na szczęście na rynku dostępna ma być kolejna generacja usportowionego Subaru BRZ. Jednak brakuje czegoś więcej, sportowego sedana, który nawiąże do korzeni marki z czasów świetności w rajdach.
Co ciekawe marka nie do końca potrzebuje inwestować w takie samochody, ponieważ większość jej klientów stanowią spokojni ludzie, którzy kupują Subaru ze względu na ich trwałość, a także dobre właściwości jezdne. Sporą popularnością „plejady” cieszą się za oceanem. Amerykanie od zawsze z większym entuzjazmem podchodzi do modeli tej marki.
Najnowsze WRX od 2022 roku?!
Jednak kilka dni temu w sieci pojawił się materiał, który tchnął ducha nadziei w to, co może wydarzyć się już niebawem w ofercie Subaru. Plotki mówią, że zobaczymy następne wcielenie modelu WRX we wrześniu tego roku. W Internecie można znaleźć materiał, w którym widać sylwetkę modelu. Nadal jest to klasyczny sedan o łagodnie opadającej linii dachu. Szczególną uwagę zwraca jeden element! To manualna skrzynia biegów. Prawdopodobnie jest sparowana z 2,4-litrowym turbo doładowanym silnikiem Subaru FA24. To ten sam silnik, który znajdziesz w kilku innych modelach Subie, gdzie rozwija 260 koni mechanicznych.
Unia Europejska
Nowości
E-Mobilność
