Ludzie nie chcą kupować tych samochodów, a sprawdzają się one w Europie idealnie!

Gusta klientów zmieniają się z roku na rok – to oczywiste, ponieważ ewoluują nasze oczekiwania lub producenci tworzą potrzebę zakupu określonego dobra. Ludzie nie chcą kupować tych samochodów, przez co powoli schodzą one z rynku.

zakupy bagaznik samochod
Podaj dalej

Stary Kontynent jest mocno ograniczoną przestrzenią, która została zabudowana już dosyć dawno temu. Ze względu na to, że większość miast w Europie ma ciasną zabudowę, poruszanie się po nich z większymi samochodami jest po prostu mało praktyczne. Jednocześnie ludzie chcą poczuć się dobrze i wygodnie w swoim aucie, dlatego podświadomie wybierają większe modele.

Samochody sukcesywnie rosną i to się nie zmieni?

W porównaniu do amerykańskich samochodów europejskie propozycje wyglądają, jak autka dla dzieci. Jednak już takie rozmiary nadwozia SUV lub coraz rzadziej spotykanego kombi, mogą okazać się za duże do ścisłego centrum miast. Jeszcze kilka lat temu auta w nadwoziu hatchback oraz małe samochody miejskie z segmentu B cieszyły się całkiem dużą popularnością. Z roku na rok także te modele rosły. Mimo tego nie utrzymały się one na rynku.

volkswagen.com

Koniec Volkswagena Up! i kilku innych samochodów

Bardzo dobrym przykładem na to, że zmieniają się upodobania Europejczyków, jest zakończenie produkcji takich modeli, jak Volkswagen Up! Mały, miejski samochodzik na ulicach jest rzadkością. Jednak zdecydowanie popularniejszy Ford Fiesta lub Ford Focus niebawem również znikną z rynku. Moda na crossovery i SUV-y modyfikuje gamę modelową producentów. Szkoda, ponieważ samochody w nadwoziu hatchback i kombi są bardzo praktycznymi projektami, które można jednocześnie dobrze narysować pod kątem design’u.

samochody używane samochód używany kupno sprzedaż komis przecena cena tanio
Pixabay

Taki kierunek rozwoju motoryzacji jednocześnie jest spójny z usuwaniem samochodów ze ścisłego centrum, ponieważ są one zbyt duże i ograniczają już i tak niewielką ilość przestrzeni w europejskich miastach. Być może jest to myślenie życzeniowe, ale gdybyśmy jeździli mniejszymi samochodami, może argument ekologii, a także zatruwania powietrza w miastach nie byłby aż tak często podnoszony? Tego niestety już nigdy się nie dowiemy.

Przeczytaj również