Awaria samochodu zawsze jest swego rodzaju stresem. Gdy silnik gaśnie i jesteśmy w kropce, ponieważ brakuje nam odpowiedzi na pytanie, co jest tego przyczyną, jednym z rozwiązań dla tej sytuacji jest holowanie. Do najbliższego parkingu, warsztatu lub do domu. W natłoku złych emocji, zrujnowanych planów na dany dzień i widma potencjalnych kosztów naprawy, musimy zadbać o bezpieczeństwo. W przeciwnym razie osób, które będą potrzebować pomocy może zrobić się jeszcze więcej.
Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu!
Jeśli chcemy pomóc innym lub sami potrzebujemy holowania, musimy pamiętać o bezpieczeństwie. Przede wszystkim o prawidłowym oznakowaniu uszkodzonego pojazdu. Światła awaryjne, trójkąt ostrzegawczy oraz kamizelki odblaskowe dla osób, które są poza autem to absolutne minimum. Na drugim miejscu warto dobrać odpowiednie narzędzie do zadania. Przede wszystkim jeśli chcemy ciągnąć samochód na popularnej lince holowniczej, powinna ona spełniać odpowiednie standardy jakości.
Największą popularnością cieszą się plecione liny holownicze. Przy wyborze tego akcesorium należy kierować się czymś więcej niż najniższą ceną. Najlepiej, aby była ona dostosowana do ciężaru naszego samochodu. Gdy okaże się, że jej maksymalne obciążenie znajduje się poniżej wartości deklarowanej przez producenta uszkodzonego samochodu to mamy poważny problem.
Bardzo ważne jest również to, że aut z uszkodzonym układem kierowniczym, hamulcami, a także z automatyczną skrzynią biegów nie należy holować. W tej sytuacji konieczne jest wezwanie autolawety.
Holowanie samochodu polega na właściwej komunikacji
Jeśli nasza lina do holowania spełnia wszystkie standardy bezpieczeństwa i przyczepiliśmy ją do przystosowanych zaczepów w każdym z pojazdów, czas najwyższy zająć się kolejnym elementem bezpiecznego holowania – komunikacją pomiędzy pojazdem holującym i holowanym. Odradzamy korzystania z mrugania światłami lub trąbienia, ponieważ to może dekoncentrować innych użytkowników drogi. Oczywiście w awaryjnej sytuacji jest to wskazane, ale w standardowym podejściu do holowania dobrym pomysłem jest skorzystanie z telefonów komórkowych. Możliwość przymocowania smartfona w samochodzie i włączenia, chociażby rozmowy przez głośnik jest czymś powszechny. Dzięki temu jesteśmy w stałym kontakcie z drugim autem.
Korzystaj ze świateł w samochodzie i trójkąta ostrzegawczego
Według polskich przepisów ruchu drogowego holowanie jest zabronione na autostradzie. Dodatkowo musimy unikać włączenia świateł awaryjnych w uszkodzonym aucie podczas holowania. Powinno mieć ono włączone światła pozycyjne i w tradycyjny sposób używać kierunkowskazów podczas wykonywania skrętów i manewrów zmiany pasa ruchu. Innych użytkowników drogi o naszej usterce informuje umieszczony za tylną szybą trójkąt ostrzegawczy.
Bardzo ważna jest również prędkość. W trenie zabudowanym maksymalnie możemy poruszać się z szybkością 30 km/h. Poza miastem jest to dwa razy więcej. Ważnym aspektem, który też pomoże innym kierowcom i nam samym, jest planowanie każdego manewru z dużym wyprzedzeniem. Kluczowe jest również stałe napięcie liny, tak aby ruszanie i zatrzymywanie się odbywało się bez szarpania.