Wezwanie pomocy drogowej zawsze kojarzy się z wydatkami i stresem. Najczęściej mocno zmieniają się nasze plany i musimy improwizować. Czasami jest to zwykła drobnostka, a innym razem poważna awaria. Według niemieckiego ADAC kilka danych wyróżnia się na tle wszystkich wezwań pomocy drogowej.
Opony i kluczyki w mniejszości
W coraz większej ilości samochodów brakuje koła zapasowego. Ze względu na masę pojazdu firmy decydują się na stosowanie zestawów naprawczych. W praktyce takie wsparcie niewiele daje, ponieważ przy mocnym rozcięciu gumy jesteśmy praktycznie bez szans na dalszą jazdę. Pomimo tego raport ADAC wskazuje, że w 2023 roku jedynie 8,8% wszystkich zgłoszeń dotyczyła kłopotów z ogumieniem.
Nieco więcej wezwań pomocy drogowej dotyczyło kłopotów z immobilizerem czy kluczykami. Te ogólne dane pozwalają przypuszczać, że chodzi o zatrzaśnięcie kluczyków lub ogólne wyzwanie z otwarciem drzwi. W ubiegłym roku kierowcy prosili o wsparcie 7,1%
Jak często psują się auta elektryczne?
ADAC udziela również dosyć szacunkowej odpowiedzi na pytanie, jak często pomocy wymagają auta elektryczne. We wspomnianym raporcie czytamy, że około 22,7% wszystkich zgłoszeń z ubiegłego roku, dotyczyło układu zasilania w autach elektrycznych. Niestety ze względu na wzrost popularności elektryków u naszych zachodnich sąsiadów, takie liczby nie są wielkim zaskoczeniem.
Pomoc drogowa ma faworyta
Oczywiście w każdym raporcie, jakaś zmienna wyróżnia się na tle pozostałych. Tak jest w tym przypadku. Według danych opracowanych przez ADAC ponad 40% wszystkich interwencji dotyczyło kłopotów z akumulatorem. Jednak w tej sytuacji chodzi o auta spalinowe. Wiemy, że raz na jakiś czas szczególnie w sezonie jesienno-zimowym akumulator potrafi odmówić współpracy. W związku z tym potrzebujemy wsparcia. W Niemczech kierowcy dzwonią po ADAC.
Liczba interwencji pomocy drogowej maleje
Jak pokazuje przegląd danych z raportu, liczba interwencji w ciągu roku maleje. W czasie pandemii można było zaobserwować wzrost zainteresowania kontaktem z pomocą drogową. Jednak na przestrzeni lat tendencja jest raczej spadkowa. Ponad 4 mln zgłoszeń w 2017 roku. Od tego momentu ilość pracy oscyluje na poziomie 3,5 mln rocznie. Z pewnymi odchyleniami w górę i w dół w zależności od sezonowości.
Przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać w kilku miejscach. Samochody są całkiem trwałe i nie generują problemów. Po drugie ludzie jakąś część spraw realizują we własnym zakresie. Po trzecie nieocenione z pewnością jest wsparcie innych kierowców. Dlatego w czasach większej niepewności gospodarczej możemy mówić o potrzebie oszczędzania, również na kontakcie z pomocą drogową.
źródło: www.adac.de
Nowości
Paliwo
