Proces zakupu samochodu fabrycznie nowego lub z drugiej ręki jest bardzo podobny. W większości przypadków kwota, jaką przeznaczamy na zakup auta, jest znacząca w skali naszych wszystkich oszczędności, dlatego bardzo skrupulatnie podchodzimy do wyboru modelu, wersji wyposażenia i roku produkcji. Naszą uwagę zwracamy przede wszystkim na trwałość jednostki napędowej, odporność na korozję, a także wyposażenie, które poprawia komfort jazdy. Okazuje się, że czasami opłaca się zapytać o jeszcze jeden parametr.
Prestiż marki ma znaczenie
W przypadku samochodów klasy premium zdarza się, że dostosowanie tylnej części nadwozia do montażu haka holowniczego jest po prostu niemożliwe. Producent samochodu i firmy zajmujące się sprzedażą haków holowniczych po prostu nie mają w swojej ofercie takiego akcesorium. Powodów takiej decyzji jest przynajmniej kilka. Więcej o nich napiszemy poniżej, jednak pierwszym z nich, choć bardzo niewymiernym jest prestiż marki. Trudno sobie wyobrazić, żeby limuzyna miała przymocowany hak holowniczy i ciągnęła za sobą przyczepkę z materiałami budowlanymi.
Opłacalność produkcji
Drugim czynnikiem, dlaczego hak holowniczy może być po prostu niedostępny, jest opłacalność jego produkcji. Proces projektowania, testowania, uzyskania homologacji na Unię Europejską i pozostałe kraje i na koniec stworzenie dedykowanej linii produkcyjnej. To wszystko kosztuje, a inwestycja powinna się zwrócić na podstawie zainteresowania akcesorium. Jeśli zapytań o hak holowniczy do modelu „x” jest niewiele, po prostu nie podejmuje się jego produkcji.
Coraz częściej niedostępna opcja w samochodzie!
Na koniec jeden fakt – dostępność w katalogu haków holowniczych dla np. Audi Q7 to jeszcze nie wszystko. Trzeba bardzo skrupulatnie czytać katalogi producentów. W tym przypadku jest tak, że hak holowniczy może być zamontowany tylko w samochodach z tradycyjnym dachem. Wersje wyposażenia z tzw. panoramą, nie mogą mieć haka holowniczego. Powód wydaje się jeden – naprężenia, jakie powstają w trakcie holowania, mogą uszkodzić szkło na dachu. Warto te wszystkie czynniki wziąć pod uwagę przy zakupie samochodu z myślą montażu haka holowniczego w przyszłości.
źródło: steinhof
Unia Europejska
Nowości
E-Mobilność
