W motoryzacji istnieją prawdziwe ikony tuningu, które od wielu lat są obiektami modyfikacji przez specjalistów w tej dziedzinie. Bardzo dobrym przykładem jest tutaj Toyota Supra, której silnik 2JZ jest bardzo podatny na zmiany pod względem mechanicznym i bez wielkiego trudno można z niego uzyskać nawet 1000 KM!
Dobrym kandydatem na podniesienie mocy w silniku jest również Audi, które ciągle buduje silniki w pewien sposób przystosowane do pracy z dużo większą mocą od tej deklarowanej przez producenta. Dlatego w ręce specjalistów trafiła jedna z najnowszych generacji Audi S3 8Y, w której zaszło kilka ważnych zmian.
Dla lepszego prowadzenia usunięto tylną kanapę
Propozycja od MTM jest mało praktyczna, ale całkiem szybka. Omawiane Audi S3 jest pozbawione tylnej kanapy i całego wygłuszenia w tamtej części nadwozia. W ich miejsce trafiła rozpórka i częściowa klatka bezpieczeństwa. Z przodu znalazły się również inne fotele. Teraz są one zdecydowanie bardziej kubełkowe.
Audi S3 MTM – mistrz startu z miejsca!
Przez wiele generacji Audi było krytykowane za podsterowność podczas szybkiej jazdy po zakrętach. W najnowszej odsłonie zdecydowanie zniwelowano to negatywne zjawisko. Jednak trzeba mieć świadomość, że 528 KM wraz z procedurą startu robią największe wrażenie podczas ruszania z miejsca. To właśnie w tym aspekcie, w sprincie do pierwszej i drugiej setki to niewielkie Audi sprawdza się najlepiej.
Jest to bardzo prawdopodobne, że przy drobnym pojedynku do 50 km/h w mieście wprost ze świateł, podobne wrażenia pod kątem przyspieszenia oferują jedynie auta elektryczne. Osobną kwestią są walory akustyczne, ponieważ dźwięk tak zmodyfikowanego Audi S3, może wielu ludziom się spodobać.