Kierowca zatrzymał się i oferował pomoc policjantom z drogówki. Miał 2 promile

Do niecodziennej sytuacji doszło 5 lutego koło Adamowa. Kierujący volvo zatrzymał się i zaproponował policjantom pracującym na miejscu kolizji swoją pomoc. Postawa godna pochwały, szkoda tylko, że kierowca był kompletnie pijany.

policja
Podaj dalej

W trakcie rozmowy funkcjonariusze zwrócili uwagę na bardzo niewyraźną mowę mężczyzny, a następnie bacznie obserwując jego zachowanie zorientowali się, że może on być pod wpływem alkoholu.

Po przebadaniu alkomatem okazało się, że 62-latek miał  2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyznę i po zabezpieczeniu jego auta zabrali na miejscową komendę. Mężczyzna bardzo chciał, aby funkcjonariusze odstąpili od czynności służbowych.

Przekonywał, że ma przy sobie 500 zł i że kolejne pieniądze przyniesie policjantom następnego dnia. W pewnej chwili 62-latek włożył do kieszeni kurtki jednego z policjantów wspomnianą kwotę, mówiąc do niego krótko „by to brał”. Funkcjonariusze zabezpieczyli banknoty i następnie poinformowali go, że popełnił przestępstwo wręczenia korzyści majątkowej.

Mężczyzna został zatrzymany w policyjnej celi. Dzisiaj, gdy tylko wytrzeźwieje usłyszy zarzuty, a jego sprawa wkrótce znajdzie swój finał w sądzie. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i wręczenie łapówki policjantom grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj również