Do zdarzenia doszło około godziny 14. Najpierw zareagowała Służba Ochrony Państwa, która następnie na miejsce wezwała policję. Okazało się, że kierowca ciężarówki uszkodził bramę Kancelarii Prezydenta podczas manewru cofania.
Brama i ogrodzenie zostały poważnie zniszczone. Policja stwierdziła, że przy braku poszkodowanych można uznać to wydarzenie jako zwykłą kolizję. Mężczyzna został poddany badaniu alkomatem, które wykazało, że był trzeźwy. Po prostu nie zachował należytej ostrożności.
Zniszczone zostało metalowe ogrodzenie Kancelarii, część elementów ozdobnych jest połamana, część powyginana. Jeśli chodzi o betonowe słupy, zostały one skruszone i przewrócone. Na dach tira spadł też orzeł znajdujący się na bramie, przez co kierowca może również odpowiedzieć za zniszczenie mienia.