Specjaliści z branży oponiarskiej są w tym aspekcie zgodni – wymiany należy dokonać w momencie, kiedy średnia dobowa temperatura jest wyższa niż 7°C, a zatem jeszcze z założeniem naszych kochanych letnich alufelg i letnich opon musimy się wstrzymać.
Kiedy więc nastąpi odpowiedni moment? Wytyczne mówiące o średniej temperaturze dobowej przekraczającej 7°C niestety trudno zrealizować w praktyce ze względu na duże wahania temperatur na przełomie marca i kwietnia. Dlatego też warto wstrzymać się nieco dłużej i poczekać aż temperatura się ustabilizuje. Nie zmieniajmy opon już po pierwszym dniu gdy średnia wyniosła 7°C.
Co ważne, również i w przypadku wymiany opon pośpiech bywa zazwyczaj złym doradcą. Pamiętajcie, że na zimowej oponie bez narażenia bezpieczeństwa podróżujących możemy spokojnie podróżować po suchym i nawet dosyć nagrzanym asfalcie. Gdy spadnie śnieg, a my będziemy mieli założone opony letnie, gwarancji bezpieczeństwa nie będzie.
Pamiętajmy również o tym, że zbliżająca się Wielkanoc to czas wyjazdów i podróży – jeśli planujecie ze swoją rodziną wybrać się w góry, lub nad morze, gdzie panują chłodniejsze temperatury, warto rozważyć przesunięcie wymiany na letnie w czasie.
Ta sytuacja ma również swoje zastosowanie w przypadku podróży do innych krajów, gdzie opony zimowe są często obowiązkowe aż do 15 kwietnia (Austria, Chorwacja, Włochy).
Tagi: ORLEN Oil, Platinum Expert, Platinum Warsztat, opony, zimowe vs letnie, kiedy zmieniać opony