Pierwszą dzisiejszą próbę wygrał jednak Aleksiej Łukjaniuk, który uzyskał lepszy o niecałe 2 sekundy czas od Kajetanowicza. Jednak już pod koniec OS 1 Rosjanin zaczął mieć problemy ze układem kierowniczym. – Dwa kilometry przed metą jechałem bez wspomagania. Ciężko jest jechać bez wsparcia… Moje ręce są już zmęczone. Nie wiem co robić – mówił na mecie. Rosjanina próbował dokonać tuż po oesie szybkiej naprawy. Jednak na drugiej próbie problem okazał się poważy i Łukjaniuk stracił niemal dwie minuty do liderów. Dramat rywala wykorzystał Kajto, który uzyskał najlepszy czas na OS 2 także w klasyfikacji generalnej wyprzedzając Nassera Al-Attiyaha. – Na drodze było sporo kamieni, a na asfaltowych fragmentach sporo szutru. Jesteśmy piętnastym samochodem na trasie i to wygląda jak szutrowy oes. Jechaliśmy może nie wolno, ale ostrożnie – relacjonował Polak.
#FIAERC @AlexeyLukyanuk with no power steering at the end of SS1. pic.twitter.com/3BVXpHi2tx
— FIA ERC (@FIAERC) wrzesień 26, 2015
Na trzeciej próbie asfalt stał się jeszcze bardziej śliski, o czym przekonał się Robert Consani. – Było ciężko. Miałem jeden duży moment uderzyłem w kamień albo wjechałem w dziurę. Wykonałem potężny obrót i straciłem sporo czasu – tłumaczył Francuz. Tempa pomimo trudnych warunków nie zwalniał Kajto, który wygrał kolejny oes i objął prowadzenie także w klasyfikacji generalnej. – Był niesamowicie ślisko. Tuż przed metą na chwilę opuściliśmy drogę – to był szybki ciasny zakręt. Jesteśmy jednak zadowoleni – powiedział lider mistrzostw Europy. Niestety na trzecim oesie z rajdem pożegnała się załoga Subaru Poland Rally Team. Dominik Butvilas i Kamil Heller wylecieli z drogi, ale na szczęście nic im się nie stało.
Kończący pierwszą pętlę oes potwierdził znakomitą formę Kajetanowicza. – U nas wszystko ok. Na jednym z zakrętów byłem nieco za szybki i zgubiłem linię. Mamy jednak sporo radości z jazdy. Samochód pracuje znakomicie, więc jedziemy do serwisu na kawę – podsumował czwartą próbę zadowolony Kajetanowicz, który ma ponad minutę przewagi nad drugim w klasyfikacji mistrzostw Europy Bruno Magalhaesem. Polak nadal prowadzi także w generalce 3,5 sekundy przed Nasserem Al-Attiyahem, który jest liderem w klasyfikacji mistrzostw Bliskiego Wschodu.