Seria wyścigowa o najdłuższym stażu w historii polskiego motorsportu liczy dopiero 12 lat, ale we wcześniejszych sezonach wyścigi KIA LOTOS RACE na Torze Poznań odbywały się częściej niż tylko raz w roku.
Warto tam być tym bardziej, że w 4 dotychczasowych wyścigach triumfowało 3 różnych kierowców. W ubiegłym sezonie sześć pierwszych wyścigów miało jednego zwycięzcę.
Trudno o lepszą rekomendację KIA LOTOS RACE i zachętę do podziwiania wyścigów na żywo niż minimalne różnice czasowe między zawodnikami, które najlepiej oddają wysoki poziom sportowy tej serii oraz świadczą o umiejętnościach i talencie kierowców.
Jeżeli na mecie, po 12 okrążeniach jazdy zderzak w zderzak, różnica między zwycięzcą a „pokonanym” wynosi 9 setnych sekundy, a niecałe 6 dziesiątych sekundy do najszybszego zawodnika traci czwarty kierowca w wyścigu, to znaczy, że wygrać mógł każdy z tej czwórki. Tak było podczas drugiego wyścigu ostatniej rundy na Hungaroringu i wiele wskazuje na to, że na Torze Poznań kibice zobaczą dwa równie pasjonujące wyścigi.
