Dostawczak o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony już na oko wydawał się inspektorom przeładowany. Wiózł bowiem pozbawioną kół przyczepę, dodatkowo dociążoną maszyną rolniczą do pracy w polu. Podejrzenia okazały się trafne, ponieważ ładunek sprawiał, że pojazd był o pół tony zbyt ciężki.
Jednak wiele do życzenia pozostawiał również sposób zabezpieczenia przewożonego sprzętu. Zdaniem inspektorów ITD istniało wysokie prawdopodobieństwa obsunięcia się ładunku. W tej sytuacji kierowca otrzymał 2 mandaty oraz zakaz jazdy do czasu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości.