Nowy Fiat Seicento wygląda znajomo
Nowy Fiat Seicento powinien spodobać się fanom filmu Auta. Zdjęcia nadchodzącego crossovera pokazują, że samochód będzie miał… rzęsy. I wygląda jak jeden z bohaterów filmu. Dzięki najnowszym fotografiom możemy przyjrzeć się z bliska nowemu modelowi bez kamuflażu.
Trzy zdjęcia zamieszczone na koncie cochespias pokazują, jak Fiat 600 jest filmowany na publicznych ulicach. Na planie pierwszego zdjęcia widzimy kamerę. Prawdopodobnie Włosi wykorzystali ten dzień do kręcenia materiałów promocyjnych, co wyjaśnia brak kamuflażu.
Choć już wcześniej widzieliśmy samochód podczas testów, teraz widzimy pełny kształt reflektorów Fiata, które wyglądają jak… oczy. Widzimy również kawałek czarnej obwódki w rogu powieki, która wygląda jak rzęsa.
Ale Tylko elektryk dla Europy
Para dolnych świateł (kierunkowskazów?) działa jak policzki, a górna kratka pod plakietką 600 wygląda jak usta. Efekt jest taki, że mały crossover praktycznie wygląda jak wyciągnięty z filmu Auta.
Poniżej znajduje się centralny trapez pod tablicą rejestracyjną. Może on wskazywać na układ czujników dla zaawansowanych funkcji wspomagania kierowcy. Po obu stronach kratki znajdują się wloty dostarczające powietrze chłodzące do akumulatorów Seicento.
Oparty na architekturze CMP/eCMP model będzie blisko spokrewniony z Jeepem Avengerem, Oplem Mokką, Citroenem DS3 i innymi małymi crossoverami Stellantis. Moc powinna pochodzić z akumulatora o pojemności 54 kWh, który będzie zasilał pojedynczy silnik. Moc tego układu wyniesie najprawdopodobniej 154 KM i 260 Nm momentu.
Wyświetl ten post na Instagramie
Na niektórych rynkach model może również uzyskać napęd spalinowy. Architektura, na której jest oparty, może obsługiwać zarówno elektryczne, jak i hybrydowe układy napędowe. Wersja elektryczna będzie jednak prawdopodobnie głównym celem w Europie. Chociaż podobnie stylizowany, w pełni elektryczny Fiat 500 będzie sprzedawany w Stanach Zjednoczonych, Stellantis nie ujawnił jeszcze, czy jego większy brat, 600, również pokona Atlantyk.