W ciągu kilku dni z dróg zniknęło ponad 60 fotoradarów. W tych miastach kierowcy "mogą odetchnąć"

W ciągu zaledwie ośmiu dni złodzieje dokonali niemałego zamachu stanu. Z dróg nagle zniknęło ponad 60 fotoradarów, ku ogromnej uciesze kierowców. Ich łup jest warty prawdziwą fortunę – ponad 12 milionów złotych! 

W ciągu kilku dni z dróg zniknęło ponad 60 fotoradarów. W tych miastach kierowcy „mogą odetchnąć”
Podaj dalej

Tych fotoradarów już nie ma na drogach

licencja zezwolenie samochody dostawcze dmc
www.freepik.com

– Istnieje duża liczba fotoradarów, do których złodzieje się włamali i skradli ich zawartość – powiedziała w Sveriges Radio Eva Lundberg. Krajowy koordynator ds. fotoradarów w szwedzkim Zarządzie Transportu nie skrywała zaskoczenia.

Szwedzka Administracja Transportu została narażona na wielomilionowe straty. W ciągu zaledwie ośmiu dni skradziono ponad 60 fotoradarów w okręgach Sztokholmu i Uppsali. Złodzieje wyłamują szafki i kradną kasetę z kamerą i radarem.

Każda jednostka kosztuje ponad 220 tysięcy złotych łącznie z instalacją. Tak więc wartość kradzieży szacuje się na około 12 milionów złotych. Szwedzka Administracja Transportu nigdy w historii nie doświadczyła czegoś podobnego. 

Urządzenie pomoże uniknąć mandatu z fotoradarów
fot. freepik.com

Odpowiadają za bezpieczeństwo

– To dużo pieniędzy i co jest również godne ubolewania, czy smutne to to, że fotoradary stoją tam, aby ratować życie – dodała Eva Lundberg dla SR Uppland.

W samym okręgu sztokholmskim skradziono okrągłe 50 fotoradarów. W powiecie Uppsala to 11 kamer pomiędzy Tierp i Osterbybruk, ale policja podejrzewa, że może być ich więcej wzdłuż drogi powiatowej nr 292. Kradzieże odkryto w ubiegłą sobotę. 

Szacunkowa wartość to 220 tysięcy złotych łącznie z montażem. Oczywiście dokładnie to zbadamy. Jesteśmy bardzo zainteresowani otrzymywaniem wskazówek od każdego, kto coś zobaczył – powiedział rzecznik prasowy policji. 

Przeczytaj również