Alfa Romeo jak amerykańska pizza?
Stellantis w ostatnich dniach przypuścił prawdziwy atak na fanów Dodge’a. Koncern ogłosił siedem nowych modeli Chargera i Challengera na następny rok modelowy. Ale… No właśnie – 2023MY będzie ostatnim napędzanym silnikami spalinowymi. Oprócz wyczynowego SUV-a, zobaczyliśmy, jak będą wyglądać elektryki.
Ubrany w oszałamiający neo-retro strój nowy elektryczny Dodge Charger Daytona SRT Concept powraca do klasycznej dwudrzwiowej akcji. Pokazuje również, jak będzie wyglądała elektryczna przyszłość marki. Alfa Romeo również powinna zerkać w tym kierunku. Co ciekawe, to pozostawia czterodrzwiowego Chargera i dwudrzwiowego Challengera w stanie zawieszenia. Niewykluczone, że z rozwiązaniem przyjdzie Alfa Romeo.
Włoska marka ma własną strategię elektryczną, o którą musi dbać, a dyrektor generalny Alfy dał znać, że fani Giulii nie mają się o co martwić. Oczywiście, z wyjątkiem przejścia z silnika spalinowego na elektryczny. Taki detal. Kto dziś się zastanawia nad tym, co ma pod maską…
SUV Dodge Hornet wyznacza kierunek
Najprawdopodobniej bazą samochodu będzie architektura STLA, która trafi do większości elektrycznych aut Stellantis. Giulia jak Charger? Albo Challanger? Włoskie samochody słynęły ze swojego wspaniałego prowadzenia i kultowych silników. A teraz zostanie tylko znaczek.
Kiedy pojawi się nowa elektryczna Alfa Romeo? Wydaje się, że najwcześniejszy możliwy scenariusz to 2024, natomiast najpóźniej w 2026. Ale już dziś wirtualni artyści z ukraińskiego kanału MV Auto wyobrażają sobie, jak będzie wyglądał elektryk Giulii.
Nie zapominamy, że w zeszłym tygodniu zobaczyliśmy nowego Dodge’a Horneta. To SUV, który tak naprawdę jest Alfą Romeo Tonale. Mamy nadzieję, że to nie pójdzie w złym kierunku…