Wiemy, jak będzie wyglądać następca Forda Mondeo! Ma nową nazwę, olśniewające wnętrze i silnik [DUŻO ZDJĘĆ]

Ford pokazał pierwsze zdjęcia następcy popularnego Mondeo. Już na pierwszy rzut oka wyróżnia się olśniewające wnętrze, a im dalej w las, tym lepiej. Samochód będzie miał niesamowite silniki i nowoczesny design. 

ford-evos-nastepca-mondeo
Podaj dalej

„Nowy” Ford Mondeo tylko na chiński rynek

ford-evos-nastepca-mondeo

Popularne i zasłużone Mondeo odchodzi na emeryturę. W zamian Ford przygotował Model Evos, który został opracowany specjalnie z myślą o chińskim rynku. Auto pojawiło się na targach motoryzacyjnych w Szanghaju, jednak w kwietniu nie znaliśmy jeszcze żadnych szczegółów na temat nowego modelu. 

Teraz Ford uzupełnił tę wiedzę i trzeba przyznać, że mamy czego pozazdrościć Chińczykom. Mamy tu bowiem do czynienia z mieszanką sedana, kombi i SUV-a, co do tej pory oczywiście nie gwarantowało sukcesu. Ale na zdjęciach samochód wygląda naprawdę atrakcyjnie. Ponadto, obiecuje dynamikę, o której Mondeo mogło tylko pomarzyć – ma też wygodę i przestrzeń podpartą odpowiednimi rozmiarami. 

ford-evos-nastepca-mondeo

Nowy Ford ma 4,92 m długości, czyli o 5 cm więcej niż Mondeo. Jednocześnie ma rozstaw osi 2,95 metra – to o 10 cm więcej, niż ma przykładowo Mercedes Benz E Klasy. Ford nie wspomina jeszcze nic o platformie, ale najprawdopodobniej będzie to architektura CD4, która obsługuje również chińskiego Taurusa. 

Świetny i mocny EcoBoost

ford-evos-nastepca-mondeo

Pod maską Ford umieścił 2-litrowy silnik EcoBoost, który został dostrojony do mocy 238 koni mechanicznych i 376 Nm. Za przeniesienie tych liczb na asfalt odpowiadać będą 8-stopniowa automatyczna skrzynia biegów i napęd na przednie koła. 

Ogromny dotykowy panel mierzący aż 1,1 metra będzie standardem we wszystkich wersjach wyposażenia. Jest on następnie podzielony na 12,3-calowy panel instrumentów i 27-calowy ekran multimedialny. 

ford-evos-nastepca-mondeo

Ford wycenił swój samochód na około 140 tys. złotych, co biorąc pod uwagę wyposażenie i zainstalowany silnik, jest ceną rozsądną. W standardzie znajdą się też kamera cofania, przednie i tylne czujniki parkowania, czy elektryczne sterowane przednie fotele. 

Poza podstawowym designem klienci będą mogli sięgnąć także po wariant ST-Line, który choć wciąż ma moc 238 KM, otrzymuje dodatkowo 20-calowe felgi i unikalne zderzaki. 

Przeczytaj również