Mansory przechodzi samego siebie
Mansory właśnie zakończył pracę nad być może najbardziej szalonym Lamborghini Urusem, jaki kiedykolwiek zbudował, i chociaż jest więcej niż trochę przesadzony, idealnie pasowałby do kogoś, kto naprawdę chce się wyróżniać.
Na początek ten Urus został wyposażony w zestaw Venatus Mansory’ego. Widzieliśmy, jak Mansory montował ten zestaw w wielu modelach Urusa w przeszłości. Ale nigdy nie przestaje on przyciągać wzroku dzięki nowym, agresywnym przednim i tylnym panelom, a także wielu innym zmianom.
Z przodu zestaw zawiera przedni zderzak z wyraźnym splitterem i jeszcze bardziej dramatycznymi liniami i kątami niż standardowy Lamborghini Urus. Mansory wyposażył również super SUV-a w charakterystyczną maskę i nowe przednie panele boczne z aerodynamicznymi żaluzjami. Zmiany w nadwoziu są kontynuowane wzdłuż boków z rozszerzonymi nadkolami i przedłużonymi listwami progowymi.
Kto tym będzie jeździł?
Podczas gdy przód SUV-a jest odważny, tył jest być może jeszcze bardziej dziwaczny. Z dachu wystaje mały spojler, a na bagażniku kolejny subtelny spojler. Tuner zaprojektował następnie groźny nowy pakiet zderzaka i dyfuzora. Z tyłu znajdują się trzy rury wydechowe, które mają podobną konfigurację, jak te z limitowanej serii Apollo Intensa Emozione.
Ten Urus został następnie wykończony w odcieniu złota, który Mansory określa jako Bronzo Zenas. Każdy element karoserii został ozdobiony tym efektownym matowym kolorem, w tym inspirowane rajdami koła turbowentylatorowe.