Najgorszy używany na rynku
Ten używany samochód jest bardzo popularny i to nie tylko w Polsce. Przyciąga swoją koncepcją i cenami, za niewielkie pieniądze można już mieć egzemplarz o przyzwoitych parametrach i jasnej historii serwisowej.
Włoskie samochody są uważane za ładne i w większości atrakcyjne w prowadzeniu. Ale kiedy zaczyna się rozmowa o twardych danych, nie ma miejsca na emocje. Większość właścicieli mówi o rozpadających się wnętrzach, czy psujących się silnikach. Ta reputacja dotyczy Fiata Punto trzeciej generacji, który wszedł do sprzedaży w 2005 roku pod nazwą Grande Punto. Cztery lata później pojawił się lifting Punto Evo. Z kolejnym liftingiem w 2012 roku Włosi wrócili jednak do pierwotnej nazwy „Punto”.
Produkcja hatchbacka zakończyła się w 2018 roku, zaledwie po roku od przejścia testów Euro NCAP, które nie wyszły zbyt pozytywnie. Samochód otrzymał tylko 51% oceny w zakresie ochrony dorosłych, 43% bezpieczeństwa dzieci i 52% dla pieszych. Fiat nie zdobył ani jednego punktu za asystentów bezpieczeństwa, co dało ostatecznie… zero gwiazdek.
Finansowo świetny, ale tylko przy zakupie
Z finansowego punktu widzenia używany Fiat Punto to strzał w dziesiątkę. W zależności od budżetu można wybierać w nieco świeższych, lub nieco starszych egzemplarzach, z których większość wciąż wygląda naprawdę korzystnie.
Jednakże, dziennikarze z niemieckiego Auto Bild ostrzegają, że na ewentualne naprawy można przeznaczyć nieskończone sumy. Określają Punto jako najgorszy używany samochód na rynku, który łączy w sobie brak niezawodności i bezpieczeństwa. Niestety przy praktycznie wszystkich silnikach można spodziewać się nadmiernego zużycia oleju lub usterek w jednostce sterującej. Ponadto, często dochodzi do awarii rozruszników, łańcuchu rozrządu, a właściciele narzekają po prostu na problematyczną jazdę.
Fiat nie zdobywa punktów
Podwozie też nie jest najwyższej jakości, bo pękają sprężyny i przeciekają amortyzatory. Z drugiej strony korozja, która kiedyś była charakterystyczna dla Fiata, praktycznie w ogóle się nie pojawia. Ale nie dotyczy to już świateł – reklamacji na przed lampy jest dwa razy więcej niż w innych samochodach.
Obecnie używany Fiat Punto może mieć sens tylko, jak jesteś zdolnym mechanikiem z dobrze wyposażonym garażem. Albo ktoś taki jest twoim przyjacielem. Dla innych włoski hatchback może być źródłem kłopotów niż radości. Odpowiada temu też jego ocena w niemieckim raportcie TUV, gdzie gorsze są tylko samochody Dacii. Są one jednak znacznie bardziej bezpieczne.