Błyskawiczna akcja policji! Skradziony motocykl wrócił do właściciela... po 27 latach

Znacie to uczucie, kiedy przeszukując strych w swoim rodzinnym domu natrafiacie na stare zabawki z dzieciństwa? Pewnie, że tak. Pomyślcie więc jak musiał czuć się ten gość, który po 27 latach odzyskał skradziony motocykl. 

Błyskawiczna akcja policji! Skradziony motocykl wrócił do właściciela… po 27 latach
Podaj dalej

W październiku 1992 roku 17-letniemu chłopcowi skradziono motocykl do dirtu. Według informacji FOX 61, Kawasaki KX125-H zostało skradzione gdy ten próbował uzyskać pomocy medycznej. W wyniku upadku chłopiec złamał rękę. 

Kawasaki KX125-H

Zjednoczenie po 27 latach 

Według policji motocykl został zauważony podczas nierozważnej jazdy w parku. Pustki spowodowane koronawirusem przyczyniły się do tego, że właściciel motocykla chciał się trochę wyszaleć. 

Władze prześledziły historię motocykla korzystając z danych producenta, które pozwoliły ustalić numer VIN motocykla. 

Mężczyzna z Connecticut miał zaledwie 17 lat, gdy jego Kawasaki KX125 zostało skradzione. Jeśli facet nie był w posiadaniu żadnego DeLoreana, ani innych maszyn do cofania się w czasie, obecnie będzie już po czterdziestce. 

Od tego czasu z pewnością przesiadł się na większe, mocniejsze maszyny. Możemy również założyć, że Kawasaki dziś nie jest już w takim stanie, w jakim było 27 lat temu. Z pewnością przejażdżka będzie jednak smakowała bardzo słodko. 

Przeczytaj również