Ten nowy SUV jest sprzedażowym HITEM
I wcale nie mówimy tu o przestarzałym, czy nieciekawie wyglądającym autem, wątpliwej jakości marki. To dzieło joint venture jednego z największych światowych producentów samochodów. SUV ma więc nowoczesny design, technologię i mnóstwo wyposażenia. Mimo to, Skoda Karoq jest aż o trzy razy droższa.
Chińskie samochody już dawno nie są tym, czym były jeszcze kilka lat temu. Producenci samochodów z najbardziej zaludnionego kraju świata wyciągnęli wnioski z wcześniejszych błędów. Ich samochody nie pachną już tandetą i taniochą. Zamiast tego mogą pochwalić się wysokim poziomem bezpieczeństwa i wypadają dobrze nawet w europejskich testach zderzeniowych.
Samochodów z Chin jest już bardzo dużo, ale szczególną uwagę przykuwa ten. Baojun to dzieło joint venture amerykańskiego koncernu General Motors i chińskiego producenta samochodów SAIC Motor, który sprzedaje model RS-3. I wcale nie chodzi o Audi – to kompaktowy, wyjątkowo tani SUV.
Nie, nie – to nie Audi. Ale nie szkodzi
Baojun RS-3 ma pod maską 1,5-litrowy wolnossący silnik, lub doładowany, które generują odpowiednio 105 KM lub 147 KM. W pierwszym przypadku do wyboru mamy manualną skrzynię biegów luba automatyczną CVT z napędem na przednie koła. W drugim pozostaje nam tylko automat. Oczywiście, nie możemy spodziewać się zawrotnej dynamiki po tym aucie. Ale z drugiej strony waży ono zaledwie 1218 kilogramów, więc nie będzie na pewno zawalidrogą w ruchu miejskim, ani na autostradzie.
Przy słabszym silniku spalanie wynosi 6 l/100 km, a z automatem wartość ta wzrasta o około 0,5 l/100 km. Wariant z doładowaniem i większą mocą wciąż zamknie się w granicach 7l/100 km. Nie są to najbardziej zdumiewające parametry, ale nie są też tragiczne.
Najciekawsze jest jednak wyposażenie. SUV ma zaawansowany poziom łączności, dzięki któremu możemy aktualizować systemu pokładowe przez internet. Do tego dochodzi zaawansowana kontrola głosowa, czy możliwość przekształcenia instrukcji w wiadomości tekstowe. Oprócz tego jest klimatyzacja, fotel kierowcy sterowany w sześciu płaszczyznach, czy dotykowy wyświetlacz o przekątnej 10,25 cala.
Skoda nie ma jak walczyć
Nawet z takim wyposażeniem SUV kosztuje zaledwie 63 800 juanów, czyli około 39 000 zł. To njisamowciie korzystna cena, biorąc pod uwagę że konkurencyjna Skoda Karoq kosztuje trzy razy tyle i to z silnikiem 3-cylindrowym. Jeśli masz ochotę na mocniejszy silnik i automat, ceny zaczną się od 54 000 zł. Za najwyższe specyfikacje z lepszym audio i cyfrowym prędkościomierzem zapłacimy 61 000 zł.
To napakowany technologią SUV, który bez problemu pomieści pięciu dorosłych pasażerów. To niemal niewiarygodna oferta, która najlepiej tłumaczy gwałtowny spadek sprzedaży marki Skoda w Chinach. Z czymś takim po prostu nie można rywalizować. Poza rodzimym rynkiem aut marki Baojun narazie nie znajdziemy, ale nie zdziwimy się, jeśli wkrótce zapuka do bram Europy, a przynajmniej Rosji.