Zakaz Diesla oderwany od rzeczywistości
Według stowarzyszenia reprezentującego producentów samochodów plany Unii Europejskiej są „dalekie od dzisiejszej rzeczywistości”. Aby je osiągnąć, liczba samochodów elektrycznych musiałaby wzrosnąć o prawie… 5000%!
Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) podkreśla, że w zeszłym roku zaledwie 0,25% (615 000) z 243 milionów zarejestrowanych w Unii Europejskiej samochodów to modele elektryczne o zerowej emisji.
KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!
ACEA podkreśla, że aby osiągnąć wyznaczony na zaledwie 9 lat cel, wymagany byłby 50-krotny wzrost liczby samochodów elektrycznych. Z 615 000 do 30 milionów. Liczby te odpowiadają wzrostowi samochodów elektrycznych na naszych drogach o równo 4778%.
Unia Europejska się przeliczyła?
– Niestety, ta wizja jest bardzo odległa od dzisiejszej rzeczywistości – ostrzega dyrektor generalny ACEA, Eric-Mark Huitema. Podkreślił też, że producenci w Europie już wydają znaczną część swoich budżetów na badania i rozwój dekarbonizacji. Jego zdaniem nie ma możliwości, aby dokonać tak ogromnego skoku.
Organizacja ACEA ostrzega również, że przed 2030 rokiem wciąż będzie brakować około 3 milionów publicznych punktów ładowania. W 2019 roku celem było 200 000 punktów, a to z kolei oznacza 15-krotny wzrost.
Stowarzyszenie wzywa Unię Europejską do skłonienia rządów krajowych w całej Europie do większych inwestycji w infrastrukturę ładowania. Zwraca jednocześnie uwagę, że istnieją dalsze wyzwania związane chociażby z tym, że przeciętny europejski samochód ma dziś 11 lat. Pojazdy elektryczne są z kolei dużo droższe od ich odpowiedników z silnikami benzynowymi i typu Diesel.
KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!
Będziemy jeździć starszymi samochodami
Według ACEA taki stan rzeczy skutecznie zapobiega rozpowszechnianiu się pojazdów elektrycznych i stwarza ryzyko dalszego wzrostu średniego wieku samochodów na drogach. Ostrzeżenie to odzwierciedla niedawne obliczenia Komitetu ds.Zmian Klimatu, że aby Wielka Brytania osiągnęła cele w zakresie emisji, prawie połowa z około 35 milionów brytyjskich samochodów musi być pojazdami elektrycznymi do 2030 roku.