Tak skręconego licznika jeszcze nie widzieliśmy. Ta KIA bije wszystkie rekordy! [ZDJĘCIA+RAPORT]

Nie dość, że ceny samochodów na rynku używanym są najwyższe od lat, to jeszcze takie rzeczy. Naprawdę, strach się bać kupić dzisiaj samochód z drugiej ręki. Niestety, nieuczciwych sprzedawców wciąż nie brakuje, a zaostrzone przepisy o kręceniu liczników po prostu nie zdają egzaminu. Ta KIA Niro bije wszystkie rekordy. 

Tak skręconego licznika jeszcze nie widzieliśmy. Ta KIA bije wszystkie rekordy! [ZDJĘCIA+RAPORT]
Podaj dalej

Ta KIA bije wszystkie rekordy

kia-niro-krecony-licznik-ale-jaja

„KIA NIRO 1,6 B + HYBRYDA. 100% Oryginalny przebieg SERWIS DO KOŃCA”. Widząc taki tytuł ogłoszenia, od razu powinna zaświecić się nam kontrolka ostrzegawcza. A samochód nawet nie był sprowadzony z Niemiec, tylko z Włoch. 

Jak zauważa portal bez-wypadkowe.net nieuczciwy właściciel komisu podał w aukcji nr VIN do… innego samochodu. Kia, od której należał VIN, był z auta przeznaczonego na rynek szwedzki. Dopiero po kontakcie ze strony „bezwypadkowych”, cwany sprzedawca wysłał odpowiedni VIN. 

kia-niro-krecony-licznik-ale-jaja

Jedno z tytułu ogłoszenia się jednak zgadza – samochód faktycznie był serwisowany do końca. Szkoda tylko, że przebieg w ogóle się nie zgadza.

Przyjechała do Polski i… 

Kia Niro w Polsce była wystawiona z przebiegiem 63 142 km – całkiem nieźle, jak na 5-letnie auto, prawda? Szkoda tylko, że Włoch który jeździł tym autem wcale nie robił 10 000 km rocznie. 

Samochód podczas ostatniego serwisu we Włoszech, 11 listopada 2020 roku miał zarejestrowany przebieg 247 093 km. Oznacza to, że nieuczciwy handlarz cofnął licznik o prawie 200 000 kilometrów… 

Oczywiście ogłoszenie zniknęło już z OtoMoto, ale jeśli będziecie szukali podobnego, lub w ogóle jakiegokolwiek samochodu sprowadzonego z zagranicy, uważajcie na nieuczciwych handlarzy. 

Przeczytaj również