Standardowe 115 koni mechanicznych Golfa 3 GTI zawsze były dla tunerów zachętą do wydobywania większej mocy z szybkiego hatchbacka. 190 KM w modelu VR6 również nie było wystarczające.
Niewielki Golf często służył do hardkorowych konwersji. Szczególnie dzikim przykładem jest ten Golvo. Angielski tuner wsadził do niego 2,3-litrowy, pięciocylindrowy silnik T5 ze wzmocnionym blokiem silnika z sedana S60.
Aby zyskać tę moc, zainstalował skrzynię biegów M58 Volvo i układ napędowy 4Motion od Volkswagena. W pierwszej fazie tuningi samochód produkował 720 KM, wiec Turbo Golf był jak znalazł na GTI Spring Festival. W 2019 roku na dystansie 1/4 mili (402 metry) uzyskał czas niecałych 10 sekund.
Nowa turbina zapewnia 825 KM
Roast Jamesa Maya. Były prezenter Top Geara wyśmiewa supersamochody popularnych YouTuberów
To nie było jednak wystarczające dla właściciela Golfa. Turbina Precision SC6765 Turbo podniosła wydajność do 825 koni mechanicznych. Wynik ten osiągnięto rzecz jasna na hamowni z benzyną E85.
To wszystko sprawia, że Golf do 100 km/h rozpędzi się w niecałe 3 sekundy. Szkoda tylko, że na potrzeby tej konwersji użyto rzadkiego Golfa 3 VR6. Nie zmienia to jednak faktu, że gość obecnie dysponuje najszybszym Golfem na świecie.