Skoda Octavia po powodzi
Nie musimy nikomu przypominać, jak początek lipca wyglądał w sąsiednich Niemczech, Belgii czy Szwajcarii właśnie. Fala powodzi nawiedziła Europę, a my wiedzieliśmy, że prędzej czy później popowodziowe samochody zaczną pojawiać się w Polsce. Ta Skoda Octavia jest idealnym tego przykładem.
Samochód pojawił się na portalu bez-wypadkowe.net, gdzie autorzy zauważają, że na aukcji w Szwajcarii Skoda była opisana jako „powódź” z uszkodzonym układem elektrycznym. Samochód trafił na tamtejszą aukcję 29 czerwca 2021 roku.
Skoda trzeciej generacji została po raz pierwszy zarejestrowana 30 grudnia 2016 roku i od tego czasu jej silnik 1.4 TSI nakręcił 77 230 kilometrów. Ale nie przebieg jest tutaj największym problem, a powódź właśnie.
Bądźcie czujni!
W Polsce samochód „wygląda” już zupełnie inaczej, choć aukcja została jest już oczywiście w koszu. „Piękna Skoda Octavia w rewelacyjnym, niebieskim kolorze (metalik). Sprowadzona miesiąc temu ze Szwajcarii. Stan perfekcyjny. Rok produkcji 2017”.
Jak zauważają komentujący, powódź nie jest jeszcze wyrokiem dla samochodu. Nawet popowodziowe auta można odratować i mogą one posłużyć jeszcze przez długie lata. Problemem są rzecz jasna nieuczciwi handlarze, którzy za wszelką cenę próbują ukryć ten fakt.
Jeśli więc nosicie się z zamiarem zakupu używanego, sprowadzonego samochodu, bądźcie jeszcze bardziej czujni niż zwykle. Za żadne skarby nie kupujcie samochodu bez wcześniejszego sprawdzenia jego historii.