Skoda Octavia II od emeryta w idealnym stanie. Jest jak nowa - to marzenie czeskich ascetów. Cena kusi! [ZDJĘCIA]

Emeryt w magiczny sposób utrzymywał swój samochód w stanie całkowicie nowego samochodu. Ta Skoda Octavia II jest marzeniem czeskich ascetów – nie ma nawet elektrycznych szyb, ale za to cena jest jak najbardziej odpowiednia! Taka oferta nie zdarza się codziennie. 

skoda-octavia-II-classic-uzywana
Podaj dalej

Skoda jak nowa

skoda-octavia-II-classic-uzywana

Ten samochód sam w sobie nie jest szczególnie atrakcyjny – nie ma elektrycznych szyb, ma bardzo podstawowy silnik, o istnieniu którego większość z was nawet nie pamięta. Ale jeśli ktoś chce skromnego i prostego samochodu, który kosztuje grosze i wciąż jest jak nowy, nie znajdziecie nic lepszego. 

Kierowcy dzielą się na kilka kategorii. Część z nich za każdą cenę musi mieć imponujący samochód, nawet jeśli będzie to kosztem roku produkcji, przebiegu, czy awaryjności. Inni wybiorą bardziej rozsądną Octavię RS, a jeszcze inni… mają to całkowicie w nosie, bo samochód jest dla nich środkiem transportu z punktu A do punktu B. I w żadnym podejściu nie ma absolutnie nic złego. 

skoda-octavia-II-classic-uzywana

Jeśli jednak należysz do ostatniej grupy, ta oferta skierowana jest dokładnie do ciebie. Jeszcze 10 lat temu Skoda miała w swojej ofercie coś takiego, co możemy nazwać kompletnym golasem. Dziś już praktycznie nikt nie sprzedaje takich aut, nie ma to nawet ekonomicznego uzasadnienia. W pewnym momencie każdy producent przekonuje się, że większość klientów chce elektryczne szyby, więc manualne okazują się być droższe w produkcji. 

Dziś już nie ma takich „golasów”

Ponieważ takich elementów jest coraz więcej, producenci oferują dziś wyższy, a nie niższy standard niż kiedyś. Do tego jeszcze leasingi operacyjne, gdzie znaczące elementy nie wpływają aż tak na miesięczne opłaty. Czy znasz kogoś, kto nie weźmie elektrycznych szyb, żeby zaoszczędzić 2 zł miesięcznie?

skoda-octavia-II-classic-uzywana

Ten konkretny egzemplarz to Skoda Octavia Classic, która ma pod maską silnik 1.4 o mocy zaledwie 80 KM. Do tego stalowe felgi, pozornie kuszący czerwony kolor i proste wnętrze. Nie tylko nie ma tu elektrycznych szyb, ale także pół chromowanego elementu. Czarno-szary motyw we wnętrzu zakłócają tylko elementy sterowania wentylacją i radiem. 

W rezultacie z jednej strony otrzymujemy rozpaczliwie nieatrakcyjny samochód, w którym pierwszy właściciel dopłacił tylko do świateł przeciwmgłowych i lepszego radia. Ponieważ jednak przejechał zaledwie 20 000 km, nadal wygląda jak nowe i będzie zbawieniem dla nowoczesnych ascetów, którym producenci samochodów już nic nie oferują. 

skoda-octavia-II-classic-uzywana

Jeśli jest to dla ciebie ciekawa oferta, samochód jest wystawiony za 9999 euro (46 800 zł). Jak za całkiem nową Octavię to bardzo dobra oferta. 

Przeczytaj również