Na filmie oglądamy serię ekstremalnych przyspieszeń dwóch bestii od BMW. Najpierw możemy zobaczyć przyspieszenie obydwu bestii, następnie BMW M8 Competition przełącza się w tryb Sport (S3). Na samym końcu pojawia się Launch Control i wtedy robi się naprawdę złowrogo.
BMW M8 Competition na papierze
Pod maską BMW M8 Competition znalazł się doładowany w technologii M TwinPower Turbo V8 silnik o pojemności 4,4 litra. Najmocniejszy silnik BMW legitymuje się mocą 625 KM i momentem obrotowym 750 Nm.
Takie osiągi pozwalają uzyskać sprint do 100 km/h w czasie 3,2 sekundy, jednakże… są to tylko dane katalogowe. BMW Blog poprosił fabrycznego kierowcę bawarskiej marki, Martina Tomczyka o przetestowanie dla nich topowego BMW M8 Competition Coupe. Okazało się, że z odpowiednim driverem, samochód ma lepsze osiągi niż zakładają dane katalogowe. Pierwszy sprawdzający sprint do 100 km/godz. zakończył się z niesamowitym wynikiem 2,88 sekundy! Na tym jednak nie poprzestano. Zmierzono także sprint od 0 do 200 km/godz., co Tomczykowi udało się w 9,93 sekundy.
Oto pierwsze w Polsce BMW M8 Competition z silnikiem V8 o mocy 625 KM
Ceny tego potwora potrafiącego osiągnąć prędkość 305 km/h zaczynają się od 746 800 PLN. Z pakietem Competition trzeba jednak liczyć się z wydatkiem rzędu 828 159 PLN.
BMW S1000 RR – demon na dwóch kołach
Najnowszy jednoślad BMW wyposażony został w czterocylindrowy rzędowy silnik o mocy 207 KM przy 13 000 obr/min. Pojemność skokowa jednostki wynosi 999 cm3, a jedną z najciekawszych nowinek jest system BMW ShiftCam. Pozwala on na zmienne ustawienie zaworów dolotowych i skok, a także daje zwiększony moment obrotowy w całym zakresie obrotów.
Poprzedni model ważył 208 kg, natomiast najnowszy model odchudzono do zaledwie 197 kg. Jak jednoślad poradzi sobie z droższym o 10 razy BMW M8 Competition?