Pożyczyła samochód od kolegi, który wrobił ją w niezły pasztet. Chwilę później była już zakuta w kajdanki

Wyobraź sobie, że pożyczasz samochód od znajomego, a chwilę później zatrzymuje cię policja, a funkcjonariusz wyciąga broń. Nikomu nie życzylibyśmy przeżycia takiej chwili grozy, a dokładnie to spotkało 23-letnią Joneshię Wilkerson. Prawda okazała się być mocno zaskakująca. 

pożyczyła samochód kajdanki
Podaj dalej

Kolega nieźle ją wrobił

pożyczyła samochód kajdanki

Jak podaje dziennik Tampa Bay Times incydent miał miejsce w zeszły czwartek. Funkcjonariusz zatrzymał kobietę, bowiem samochód, którym jechała był… kradziony. 

Wideo z kamery umieszczonej na ciele funkcjonariusza pokazuje całą akcję zatrzymania. Policjant instruował kobietę, aby ta się nie ruszała i powiedział, że samochód jest kradziony. Powtarza to zdanie wielokrotnie, celując przy tym pistoletem w ziemię. 

Cała sytuacja mocno się przeciąga, do czasu gdy nie przyjeżdża kolejny patrol. W tym momencie kierowca i pasażer „skradzionego” samochodu zostają skuci w kajdanki, a policja próbuje rozgryźć historię samochodu.

Kobieta nic nie wiedziała

pożyczyła samochód kajdanki

Okazało się, że kobieta dopiero co wróciła z wojska i pożyczyła samochód od przyjaciela. 23-letnia Joneshia nie wiedziała jednak, że wcześniej firma Hertz zgłosiła tego konkretnego Nissana Altimę jako skradzionego. 

Kobieta ostatecznie powiedziała policji, że pożyczyła samochód od kolegi, który skupował samochody na wynajem. W tym momencie sytuacja rozluźniła się, a kobieta i jej pasażer zostali rozkuci. Skradziony pojazd został skonfiskowany. 

Skąd cała akcja? Okazało się, że znajomy od którego pożyczyła samochód finansował go, po czym przestał płacić. Prawdopodobnie to było powodem, dla którego Hertz zgłosił samochód jako skradziony. Wilkerson znalazła się po prostu w niewłaściwym miejscu, w niewłaściwym czasie.

Kobieta wciąż jest zła na to, co się stało. – Czuję, że jakaś kara powinna spotkać tego funkcjonariusza policji w Tampa, który trzymał mnie przy sobie przez cztery minuty. Ofierowie z Tampy są prześladowcami, a sposób, w jaki traktują ludzi, jest zły.

Przeczytaj również