Nowy ogromny SUV za 55 tys. złotych. Ma 156-konny silnik i wypas jak w klasie premium [ZDJĘCIA]

Samochody w nadwoziu typu SUV znajdują się już praktycznie w portfolio każdego producenta. I nie ma się czemu dziwić – wszak większość klientów dużo chętniej sięga po właśnie takie samochody zamiast tradycyjnego kombi, czy sedana. Ale pewne europejskie marki wydają się być zbyt pewne siebie, a na największych światowych rynkach przegrywają z całkowicie nową konkurencją. 

nowy-suv-jetour-wypas-jak-w-premium
Podaj dalej

Ten SUV bije rywali na głowę

nowy-suv-jetour-wypas-jak-w-premium
fot. Chery

Przykładem samochodu, który bez żadnych kompleksów może konkurować z europejskimi rywalami jest Jetour X90. Duży, 6-osobowy SUV – bezpośredni konkurent Skody Kodiaq – podbija swój domowy rynek. Ma ogromny bagażnik, choć niezbyt porywający 156-konny silnik. Ale czy tak naprawdę ktoś potrzebuje czegokolwiek więcej? 

Jetour jest marką bardzo znanej firmy Chery pochodzącej z Chin. Udowadnia ona, że można sprzedawać samochody za ułamek kwoty, za jaką robią to europejscy producenci. Wystarczy spojrzeć na ceny. Skoda Kodiaq z niezbyt imponującym wyposażeniem, automatem, napędem 4×4 i trzecim rzędem siedzeń kosztuje grubo ponad 220 000 zł. 

nowy-suv-jetour-wypas-jak-w-premium
fot. Chery

A chiński konkurent bije Kodiaqa na wielu płaszczyznach. Jest dłuższy, szerszy i wyższy. Ma także większy rozstaw osi. Ma też 20-calowe felgi. Podstawą jest pięcioosobowa kabina z dwoma rzędami siedzeń, ale X90 można kupić też w wersji 6-osobowej z dwoma niezależnymi siedzeniami. Pod maską pracuje bardzo podobny silnik co w Skodzie, czyli turbodoładowana benzyna o mocy 156 KM. Na chwilę obecną w podstawie znajduje się manualna skrzynia biegów, ale za dopłatą można mieć 6-biegowy automat. 

Nawet w pełnej opcji jest śmiesznie tani

nowy-suv-jetour-wypas-jak-w-premium
fot. Chery

Alternatywą jest większy i mocniejszy silnik o mocy 197 KM. Jego moc jest przekazywana za pomocą 7-biegowego automatu. SUV wyposażony jest w sześć poduszek powietrznych, cyfrową tablicę przyrządów, 9-calowy ekran centralny, skórę, zestaw kamer, adaptacyjny tempomat, autonomiczne hamulce, czy automatyczne parkowanie. 

Za większość tych elementów w przypadku aut oferowanych w Europie trzeba dopłacić nawet w segmencie premium, ale Jetour oferuje wszystko w mainstreamie, w wersji podstawowej. Obecnie jest dostępny od 89 900 juanów, czyli trudne do uwierzenia 55 tys. złotych. Nawet za wersję Shadow Royal Edition, która ma dosłownie wszystko, zapłacimy nie więcej niż 80 000 zł. 

nowy-suv-jetour-wypas-jak-w-premium
fot. Chery

To naprawdę niewiarygodne kwoty – za podstawowego X90 trzeba zapłacić 1/4 tego, co kosztuje porównywalna specyfikacja u europejskich konkurentów. Kiedyś mogliśmy śmiać się z chińskich samochodów, ale podejrzewamy, że gdyby dziś pojawiły się w Polsce, dosłownie zalałyby nasze ulice. I tak naprawdę ciężko się dziwić. W Chinach ten SUV sprzedaje się prawie 11 razy lepiej niż Kodiaq. 

Przeczytaj również