Ten SUV będzie sprzedażowym hitem
Chińczycy nie chcą już tylko podkradać klientów rumuńskiemu producentowi. Choć ten SUV kosztuje tyle co najlepiej wyposażona Dacia Duster, jest też dużo tańszy niż podstawowa Skoda Kodiaq.
Firma Changan to od lat jeden z najbardziej utytułowanych chińskich producentów samochodów. I to nie tylko na krajowym rynku, choć na tym zajął w 2021 roku pozycję numer 1. Marka chce iść dalej, a jej linię modeli UNI można uznać za przełom. Pod tą nazwą Chińczycy oferują samochody, które podążają w nowym kierunku projektowania, opierają się na lepszej łączności, materiałach i bardziej wydajnych silnikach.
Pierwszym zwiastunem był mniejszy SUI UNI-T, który mierząc 4515 mm konkurował z istniejącym już Changan CS55. Na przełomie 2020 i 2021 do oferty dodano mniej wyrazistego UNI-K. SUV przypomina swoim wyglądem niektóre modele Porsche, zwłaszcza Cayenne Coupé i choć różnią się pod wieloma względami, ogólne wrażenie jest podobne. W końcu niemieckiemu przedstawicielowi niedaleko do jego wymiarów, tylnych lamp, czy stylowym świetle hamowania.
Dacia, Skoda, czy Porsche?
O tym, że nie jest to konkurent Porsche, najlepiej świadczy komora silnika. Pod maską pracuje 2-litrowy silnik generujący moc 233 KM i moment obrotowy 360 Nm. To liczby niemal trzykrotnie większe niż to, co oferuje Dacia. Mamy też 8-stopniowy automat i napęd na wszystkie koła. W standardzie są także… 21-calowe felgi.
Wewnątrz Chińczycy poczynili jeszcze większy postęp, niż w oryginalnym UNI-T. Oprócz cyfrowej tablicy rozdzielczej pojawił się też szeroki ekran multimedialny. Ma on wzmocniony Gorilla Glass, który wyostrza obraz i eliminuje odciski palców.
Cena jest szokująco niska
Nowy SUV pojawił się w Chinach zeszłym roku i jest reklamowany jako absolutny top w ofercie Changan. Podstawowa wersja z bardzo bogatym wyposażeniem (m. in. elektryczne fotele) kosztuje w Chinach zaledwie 90 000 zł. To bardzo mało jak na tak duży, mocny i wyposażony samochód. Nawet absolutnie topowa wersja nie jest droga. Wersja Noble z napędem 4×4 i całym sprzętem, kosztuje tylko 118 tys. złotych.
Changan wyczuł więc sukces z tym samochodem również na zachodzie. Narazie SUV pojawił się na rynku rosyjskim, gdzie chińskie auta odnoszą coraz większe sukcesy. Producent oficjalnie potwierdził, że samochód jest już dopuszczony do eksploatacji w Rosji i krajach ościennych. Sprzedaż powinna ruszyć lada dzień.