Nowa sygnalizacja świetlna od Google pojawia się na ulicach miast. Kierowcy od razu zauważą różnicę

Kierowcy poruszający się głównie po miastach wiedzą, co oznaczają codzienne dojazdy do pracy, szkoły, czy na zakupy. Nieustanne poruszanie się w korkach, skrzyżowania, czerwone światła. Gdy trafi się zielona fala, to tak jakbyśmy wygrali w totolotka. Oprócz straty czasu i nerwów, skrzyżowania mają jeszcze jedną wadę – powodują wzrost CO2. I tutaj kierowcy mogą upatrywać wygranej dla siebie. Pomysł na zrewolucjonizowanie skrzyżowań ma bowiem Google. 

sygnalizacja swietlna zmiany
Podaj dalej

Nowa sygnalizacja świetlna od Google

sygnalizacja swietlna skrzyzowanie
fot. freepik

Gigant związany z wyszukiwarką online zajmuje się wieloma dziedzinami życia. Korzystamy z usług Google gdy potrzebujemy wskazówek nawigacji, a wkrótce może okazać się, że to właśnie technologia tej firmy będzie odpowiedzialna za kierowanie ruchem na skrzyżowaniach. Inteligentna sygnalizacja świetlna Google już działa, zmniejszając ruch i zanieczyszczenie. 

Unia Europejska, ale i inne kraje na całym świecie, dwoją się i troją aby zmniejszyć emisje szkodliwych spalin. A jednym z winowajców jest ruch miejski. Ciągłe zatrzymywanie się i ruszanie nie sprzyja ani otoczeniu, ani spalaniu samochodów, ani kierowcom. W interesie wszystkich jest zatem rozwiązanie tego problemu. 

Punktem krytycznym w ruchu miejskim są skrzyżowania, gdzie według danych Google poziom zanieczyszczeń może być nawet 29 razy wyższy niż na innych drogach. Dlatego też gigant wyszukiwania rozpoczął współpracę z niektórymi dużymi miastami w celu zbadania bardziej wydajnych sposobów na kierowanie sygnalizacją świetlną. 

Są już na ulicach miast

sygnalizacja swietlna przepisy
fot. freepik

Nowy rodzaj świateł nazywa się po prostu „Green Light”. Projekt został uruchomiony już w 12 miastach takich jak Seattle, Manchester, czy Hamburg. Łącznie pokrywa on 70 różnych skrzyżowań. Jak to dokładnie działa? 

Inżynierowie Google mają dostęp do danych o ruchu drogowym i harmonogramów sygnalizacji świetlnej. Dzięki analizie wyłączeń zarówno czerwonego jak i zielonego światła byli oni w stanie stworzyć algorytm zdolny maksymalnie zoptymalizować czas. Dotyczy to nie tylko pojedynczych skrzyżowań, ale także przepływu samochodów między jednym a drugim. To zwiększa szansę na trafienie na zieloną falę. 

Pierwsze dane są pozytywne. Według Google kierowcy musieli zatrzymywać swoje samochody na światłach 30% rzadziej. Dzięki temu emisja zmniejszyła się o 10%, co również jest pozytywnym skutkiem. 

Przeczytaj również