Nowa "Oś czasu" w Google Maps pokazuje więcej, niż byśmy chcieli? Kontrowersyjna aktualizacja giganta

Statystyki Google Maps pokazują więcej, niż byśmy chcieli. Miesięczna statystyka podróży na podstawie twojej osi czasu jest dosyć… inwazyjna. Czy to będzie prawdziwy koniec tej popularnej aplikacji nawigacyjnej? Nie wydaje nam się. 

Nowa „Oś czasu” w Google Maps pokazuje więcej, niż byśmy chcieli? Kontrowersyjna aktualizacja giganta
Podaj dalej

Znajdą się też fani nowego Google Maps

google maps logo

Google Maps wyświetla całą twoją dzienną oś czasu, z której wyczytasz całą podróż autobusem, pociągiem, czy pieszo. Oś czasu otrzyma jednak aktualizację, dzięki której będziesz mógł śledzić każdy swój krok jeszcze „lepiej”. 

W statystykach znajdziemy sposób poruszania się w danym okresie. Wykresy z miesiąca na miesiąc pomogą nam analizować swoją aktywność. Oznacza to jednak, że nie potrzebujesz żadnego Apple Watcha, czy aplikacji fitness, które pokazują nam tylko rower i bieganie. 

Na tym lista się nie kończy. Możemy sprawdzić też do jakich miejsc lubimy chadzać – czy są to sklepy, restauracje, a może kino lub tor wyścigowy. Dzięki temu możemy sprawdzić, co robimy w wolnym czasie. 

google maps street views
fot. Google

Bardziej dopasowany

Interfejs zmieni się też wizualnie, ale są to już tylko detale. Znacznie łatwiej będzie ci jednak dostosować go do swoich potrzeb. Pojawią się także tak bardzo wyczekane podróże, więc może ich smak będzie jeszcze słodszy, gdy w końcu powrócą? 

Jeśli jesteś zainteresowany, może ci to naprawdę uprzyjemnić życie. Wszak rower bez Stravy, to dzisiaj nie rower, prawda? 

Przeczytaj również