To BMW jest idealne!
B12 jest obecnie bardzo rzadkim znaleziskiem. To pierwsze BMW Alpina z silnikiem V12, które zmieniło w latach 90. zasady gry. Jeśli szukasz takiego modelu, taka szansa może prędko się nie powtórzyć.
Jeden z nielicznych egzemplarzy B12 trafił na sprzedaż poprzez dom aukcyjny RM Sotheby’s. W chwili pisania artykułu najwyższa oferta wynosi nieco ponad 31 000 dolarów (120 000 zł). Licytacja kończy się 4 sierpnia.
BMW Alpina B12 oparta była albo na Serii 7 albo na Serii 8 – w zależności od roku modelowego. Ten konkretny egzemplarz jest oparty na E38 Serii 7. Alpina wyprodukowała tylko 202 egzemplarze, a tylko 59 z nich ma długi rozstaw osi.
Ogromne V12
Pod maską kryje się powiększona wersja silnika M73 V12 BMW. Dzięki zmodyfikowanemu układowi dolotowemu powietrza, nowym głowicom cylindrów i tłokom Mahle o wyższym stopniu sprężania, 5,7-litrowa jednostka wytwarza 382 KM i 560 Nm momentu obrotowego.
Moc przenoszona jest na koła za pomocą 5-biegowej automatycznej skrzyni biegów ZF. Ma ona jeden z pierwszych na świecie systemów Switch-Tronic, który pozwalał na zmianę biegów za pomocą przycisków na kierownicy.
Niski przebieg i świetny stan
Pomimo wszystkich tych liczb, w Alpinie B12 nie zabrakło luksusu, co widzimy na zdjęciach. Oprócz skórzanych elementów wyposażenia ma elektrycznie sterowane przednie i tylne siedzenia, fabryczną stereofoniczną zmieniarkę CD montowaną w bagażniku, tace tylnych siedzeń oraz tylne sterowanie audio i klimatyzację w środkowym podłokietniku.
Egzemplarz, który trafił na aukcję, został sprowadzony przez obecnego właściciela z Japonii do Kanady, choć ma kierownicę po lewej stronie. Na liczniku mamy mniej niż 85 600 kilometrów. Ten samochód w ciągu kilku miesięcy będzie wart dużo więcej, niż wspomniana wyżej cena.