Niemcy przejechali 40 tys. km nowym bestsellerem Peugeota. Wskazują jeden poważny problem [ZDJĘCIA]

Niemcy sprawdzili w długodystansowym teście najnowszego SUV-a z Francji. Peugeot 3008 ma według nich jeden kluczowy problem, który niejako go przekreśla. Oczywiście, najnowsze modele Peugeota są bardzo atrakcyjne, a co za tym idzie popularne. Ale Niemcy twierdzą, że Francuzi pod pewnymi względami przesadzili. 

peugeot-niemcy-test-dlugodystansowy
Podaj dalej

Peugeot ma jeden główny problem

peugeot-niemcy-test-dlugodystansowy
fot. Peugeot

Jednym ze znaków rozpoznawczych nowych samochodów z logiem Peugeot jest deska rozdzielcza o nazwie i-Cockpit. Francuski producent wprowadza nieustannie innowacje do swoich samochodów, tak jak zrobił to w przypadku SUV-a 3008. 

Samochód w zeszłym roku przeszedł lifting, otrzymując radykalnie zapadnięty dziób i nowości na rufie. Zmianie uległa jednak również technologia, a wraz z nią pojawił się i-Cockpit. 

Francuzi powiększyli przekątną środkowego ekranu do 10 cali, podczas gdy większość funkcji została ukryta w systemie pokładowym. W przeciwieństwie do konkurencyjnych producentów, Peugeot zostawił w grze siedem fizycznych przycisków. Udostępniają one bezpośredni dostęp do radia, klimatyzacji, nawigacji, ustawień pojazdu, telefonu, aplikacji mobilnych i świateł ostrzegawczych. Właściciele wersji hybrydowych mogą liczyć na ósmy przycisk, który przeniesie ich do menu z funkcjami elektrycznymi. 

Przebieg nie jest duży

peugeot-niemcy-test-dlugodystansowy
fot. Peugeot

Nie są to jednak jedyne fizyczne elementy sterujące. Znajdziemy je również na kierownicy i w tunelu środkowym, gdzie pojawiają się selektory jazdy. W porównaniu do przeszłości, ilość przycisków jest jednak minimalna, a wnętrze wygląda naprawdę czysto. Nie oznacza to jednak, że samochód jest praktyczny. A przynajmniej tak twierdzi niemiecki Auto Bild, który w marcu kontynuuje test 3008. Ich Peugeot do tej pory przejechał 39 980 kilometrów, a niemieccy dziennikarze nie są w pełni zadowoleni. 

Największym problemem był i-Cockpit, który według Niemców nie jest zbyt intuicyjny. Francuzi wybrali formę nad funkcjonalnością. Tak więc bez względu na to, jak dobra jest kabina, o którą dba zarówno design, jak i wysokiej jakości materiały, wiele osób nie będzie zadowolonych. Niewiele pomaga też sterowanie głosowe. 

To jednak nie jedyny zarzut – ludzie z Auto Bild narzekają na brak przestrzeni bagażowej, która zmniejszyła się do 395 litrów. Wszystko za sprawą akumulatorów o pojemności 13,2 kWh. Dla rodziny z dziećmi wariant hybrydowy może być naprawdę ciasny. Kierowcy będą również narzekać na niesatysfakcjonującą pozycję za kierownicą. 

peugeot-niemcy-test-dlugodystansowy
fot. Peugeot

Spalanie 1,3 l/100 km? Zapomnij

Z drugiej strony należy wspomnieć o sporym komforcie, który podkreślają Niemcy. Peugeot oferuje bardzo dobre przednie fotele z masażem. Z mocą 300 KM francuski SUV jest również stosunkowo szybki, choć oczywiście nie jest to samochód sportowy. Ale nie oczekuj, że uda ci się zrobić deklarowane spalanie 1,3 l/100 km. Albo że przejedziesz 59 km na zasilaniu bateryjnym. 

Niemcy nie wskazują żadnych bardzo wyraźnych plusów. Ponadto, problemem może być też cena, która startuje od około 230 000 zł za wersję Hybrid4. Tańszy będzie 1,5-litrowy diesel, ale ten ma tylko 130 KM i bardzo wysokie spalanie w postaci 8,7 l/100 km. Jego cena zaczyna się od 132 000 zł. 

Przeczytaj również