Mercedes-Benz S 500 z 2022 roku wezwany do serwisu
Problem tkwi w desce rozdzielczej, a raczej w sposobie jej zamontowania w luksusowym samochodzie. W podsumowaniu możemy stwierdzić, że może być ona „niewystarczająco przymocowana”. To z kolei może doprowadzić do problemów z poduszką powietrzną pasażera w przypadku zderzenia.
Naprawa obejmie wymianę części deski rozdzielczej, oczywiście na koszt producenta. Zainteresowani właściciele mogą zadzwonić do obsługi klienta Mercedesa.
Z raportu dotyczącego bezpieczeństwa wynika, że dostawca deski rozdzielczej – Mercedes – rozpoczął dochodzenie wiosną 2022 roku. Wszystko za sprawą wykrycia nieprawidłowości podczas kontroli jakości.
Powód: za słaby klej
Doprowadziło to do głębszego zbadania poddostawców, u których stwierdzono, że pewien rodzaj kleju jest nieco za słaby do zastosowania. Wszystko zostało naprawione, ale dodatkowe badania doprowadziły do kolejnych wyników.
Najwyraźniej dotyczy to tylko jednego Mercedesa Klasy S z 2022 roku, który nie miał odpowiedniego kleju użytego do deski rozdzielczej.
Istnieje kilka dodatkowych akcji serwisowych niemieckiego producenta, które mają nieco bardziej niepokojący charakter. Dotyczą one m. in. modeli GLE z lat 2021-2022 i GLS450, które mogą mieć poluzowaną śrubę w układzie kierowniczym. Śruba może odłączyć się od przekładni kierowniczej i spowodować utratę sterowności. Rozwiązaniem jest po prostu wymiana śruby. Jest także akcja serwisowa dotycząca 11 egzemplarzy AMG GT i GT 63 z 2019 roku. W przypadku tych samochodów istnieje potencjalny problem z otwarciem konsoli środkowej podczas wypadku.