Historyczny mandat
Kierowca Volvo podróżował po ulicach gminy Ożarów w województwie świętokrzyskim. Mundurowi doliczyli się aż 70 wykroczeń w trakcie jego jazdy, za które przyznała mu… 259 punktów karnych. Brzmi mniej więcej jak wyrok więzienia na 600 lat. Niewiarygodne, co?
35-latek w swoim Volvo wielokrotnie naruszał przepisy ruchu drogowego. Cała sprawa zakończyła się w marcu tego roku. Do tej pory nikomu nie udało mu się pobić tego „osiągnięcia”, więc rok 2020 w tej kategorii zdecydowanie należał do niego.
Co ciekawe, policji nawet nie było nigdzie w pobliżu. Świętokrzyska policja korzysta bowiem ze skrzynki mailowej „Stop Agresji Drogowej”. To właśnie na nią wpłynęło mnóstwo materiałów z głównym bohaterem tej historii.
KIEROWCO! TO NAJLEPSZY MOMENT NA ZAKUP OPON! SPRAWDŹ PROMOCJE NA ŚWIĘTA!
Punkty karne w liczbie: 259
Coraz więcej kierowców posiada na swoim wyposażeniu wideorejestrator rejestrujący przebieg jazdy, o czym boleśnie przekonał się kierowca Volvo. Funkcjonariusze pracujący nad sprawą naliczyli łącznie 70 wykroczeń, za które przyznali mu 259 punktów karnych. Najczęstszym wykroczeniem popełnianym przez 35-latka było niestosowanie się do znaków drogowych, zarówno pionowych jak i poziomych.
Cały materiał dowodowy trafił do sądu. Lekceważenie prawa drogowego podsumowane zostało wysoką grzywną i wystosowaniem wniosku o sprawdzenie kwalifikacji.
35-latkowi jeszcze raz przyjdzie zasiąść za kierownicą auta egzaminacyjnego, gdzie będzie musiał udowodnić, że przepisy drogowe są mu znane. W przypadku niepowodzenia na pierwszym egzaminie, będzie konieczne ponowne przystąpienie do całego kursu na prawo jazdy.
KIEROWCO! TO NAJLEPSZY MOMENT NA ZAKUP OPON! SPRAWDŹ PROMOCJE NA ŚWIĘTA!