Lokalny mafioso spieszył się 800-konnym Dodgem Challengerem SRT Hellcat. Przekroczył prędkość o 176 km/h

Każdy z nas na pewnym etapie swojej motoryzacyjnej kariery spotkał się z przekroczeniem prędkości. Niezależnie od tego, czy była to niezamierzona wpadka, czy celowa gonitwa za minutami potrzebnymi by uniknąć kilku ostrych słów od szefa. Ten lokalny mafioso swoim Dodgem Challengerem Hellcata grubo jednak przesadził. 

2016 Dodge Challenger SRT Hellcat
Podaj dalej

Jest przekroczenie prędkości i jest PRZEKROCZENIE PRĘDKOŚCI. Ten facet w zeszłym tygodniu został złapany na tym drugim. Swoim Dodgem Challengerem Hellcatem jechał o 176 km/h za szybko. 

dodge-challenger-and-charger-hellcat-orders-top-9000

Prawie 300 km/h

Ograniczenie prędkości w tym miejscu wynosiło 112 km/h, więc jeśli jeszcze coś pamiętamy z matematyki, to nasz dzisiejszy bohater osiągnął prędkość 288 km/h. 

Tuż przed północą 19 kwietnia policjant zauważył pędzącego czarnego Dodge’a z 2016 roku na odcinku autostrady łączącej Detroit i Toledo. Radar oficera zmierzył samochód jadący okrągłe 180 mph (288 km/h). 

Dodge Challenger Hellcat

Policja zamieściła kwit z mandatu na swoim Twitterze, jednak szybko go usunęła, przypominając sobie o wrażliwych danych kierowcy. W Internecie jednak nic nie ginie, więc szybko pojawiły się wersje z zamazanym imieniem i nazwiskiem. 

Dodge Challenger Hellcat

Lokalny mafioso

Z nieoficjalnych informacji wynika, że właściciel czarnego Challengera SRT Hellcat był bardzo aktywny w lokalnej społeczności samochodowej i… przestępczej. Przyjrzymy się na chwilę liczbom. 

Dodge jest napędzany 6,2-litrową turbodoładowaną jednostką V8 z Demona. Amerykanin dysponuje mocą ponad 797 KM i momentem obrotowym 957 Nm. Dodge twierdzi, że samochód rozpędzi się do 100 km/h w zaledwie 3,4 sekundy, natomiast jego maksymalna prędkość to 326 km/h. 

Przeczytaj również