Jechał ponad 300 km/h swoją Corvette. Policji tłumaczył, że bardzo spieszy się na śniadanie

Kierowca Chevroleta Corvette z 2008 roku został aresztowany i usłyszał zarzuty, po tym jak policja zatrzymała go za jazdę z prędkością 309 km/h. Sytuacja miała miejsce w niedzielny poranek na drodze w stanie Waszyngton. 

Corvette C6
Podaj dalej

Corvette C6

Jeden z funkcjonariuszy zauważył sportowy samochód lecący drogą US 2 około 7:45 rano. Droga ma ograniczenie do prędkości 96 km/h w miejscu, w którym zauważono Corvettę. 

31-letni kierowa najwyraźniej nie rozumiał błędów w swoim postępowaniu. Podobno powiedział policjantowi, że „spieszy się na śniadanie”. Ta wymówka nie zadziałała na funkcjonariusza, a mężczyzna został oskarżony o lekkomyślną jazdę i jazdę pod wpływem alkoholu. 

Policja potwierdziła, że Corvette chodziła z 2008 roku, ale nie była w stanie dokładnie określić wariantu. Niewykluczone, że 31-latek prowadził zmodyfikowany model Corvette, jednak bardziej prawdopodobne jest że był to egzemplarz C6 Z06 lub ZR1. Oba z nich mogą przekroczyć 309 km/h. 

Corvette C6

Niestety ten kierowca nie jest jedynym, który z powodu koronawirusa popycha swoje samochody do granic możliwości. W trakcie weekendu majowego na naszym krajowym podwórku rekordzista jechał 211 km/h na drodze wojewódzkiej swoim Audi. 

Oto rekordzista tegorocznej majówki! Drogą wojewódzką jechał swoim Audi aż 211 km/h

Przeczytaj również