Hat-trick kierowcy Audi i mandat w wysokości 30 tys. złotych. Polska policja "ustrzeliła" rekordzistę

Kierowca Audi zatrzymany przez drogówkę w Strzelcach Krajeńskich stał się z miejsca absolutnym rekordzistą. Sprawa została skierowana do sądu, a jemu grozi mandat w wysokości 30 tys. złotych. Gdy przeczytacie, co takiego przeskrobał dzisiejszy pirat drogowy, włos się na głowie jeży. 

audi-200-kmh-mandat-policja
Podaj dalej

Sąd wymierzy ogromny mandat

mandat parkowanie policja 2
fot. lubuska.policja.pl

Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Krajeńskich, 35-letni kierowca Audi pędził swoim samochodem 195 km/h w terenie zabudowanym. A to dopiero początek jego długiej listy. Gdy funkcjonariusze nieoznakowanego radiowozu przystąpili do kontroli, szybko okazało się, że mężczyzna miał orzeczony… 3-krotny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. 

Myślałeś, że to już wszystko? No tak, w końcu to już dość długa lista. Ale to nie koniec – dodatkowo jego samochód nie miał obowiązkowego ubezpieczenia i przeglądu technicznego. 

Do zdarzenia doszło 3 października wieczorem. Audi jechało z ogromną prędkością jedną z ulic w miejscowości Górki Noteckie. Kiedy policjanci dokonali pomiaru, okazało się, że samochód pędził niemal 200 km/h w terenie zabudowanym. Chwilę później funkcjonariusze nieoznakowanego samochodu przystąpili do kontroli, a resztę… już znacie. Teraz grozi mu mandat w wysokości 30 tysięcy złotych i zapewne czwarty zakaz kierowania pojazdami. 

30 tys. zł to przy reszcie „pikuś”

audi-200-kmh-mandat-policja
fot. lubuska.policja.gov.pl

Z uwagi na fakt, że mężczyzna w sposób rażący złamał przepisy drogowe, policjanci skierowali jego sprawę do sądu. Nieodpowiedzialna jazda będzie go słono kosztowała. 35-latkowi grozi mandat do 30 tysięcy złotych. Natomiast za złamanie zakazów grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna musi się również liczyć z odpowiedzialnością za jazdę samochodem bez ubezpieczenia i przeglądu technicznego. Funkcjonariusze zabezpieczyli jego pojazd na policyjnym parkingu.

Na stronie lubuskiej policji czytamy: – Dla drogowego bandytyzmu nie może być tolerancji – to dewiza, która przyświeca wszystkim policjantom dbającym o bezpieczeństwo na drogach. Mundurowi codziennie wkładają wiele pracy, aby najbardziej nieodpowiedzialni kierowcy ponosili surowe konsekwencje. Zdarzenia, które rejestrują każdego dnia świadczą o braku rozwagi niektórych kierowców i dziwią nawet najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy. Stąd ich stanowcza reakcja, której oczekuje przede wszystkim społeczeństwo – zwykli kierowcy.

zdjęcie główne: lubuska.policja.gov.pl

Przeczytaj również