- Rozwój nowoczesnych samochodów spowolnił
- Dziś „normalne” kombi z dieslem to rzadkość – i to jeszcze w takiej cenie
- Fiat Tipo z 5-letnią gwarancją receptą na crossovery i elektromobilność
Rozwój nowoczesnych samochodów spowolnił, ale ceny nie
Jeszcze kilka lat temu każda kolejna generacja nowych samochodów oferowała klientom dużo więcej możliwości. Rozwój pędził, a producenci prześcigali się w wymyślaniu coraz to lepszych silników, wyposażenia, czy nowinek technicznych.
Teraz jednak wydaje się, że ten trend się zatrzymał. Nowe samochody nie oferują nam nic więcej poza kolejnymi zestawami hybryd, czy wręcz całkowicie zelektryfikowanych układów napędowych. Mają większe ekrany na deskach rozdzielczych i jeszcze więcej nikomu nie potrzebnych asystentów. A to wszystko oczywiście kosztuje.
Wystarczy spojrzeć na przykład Skody Octavii. Pierwsza generacja utorowała drogę kolejnym modelom. Już ona była niespotykanie dobra jak na ówczesne standardy czeskiego producenta, a druga generacja posunęła się jeszcze dalej. „Trójka” była właściwie jedną z najlepszych tego typu platform, miała też szereg doskonałych silników. A przy najnowszej Octavii rozwój w zasadzie się zatrzymał.
Jeśli pominiemy wygląd, który może ci się podobać lub nie, technologicznie samochód ten jest praktycznie tym samym, co trójka. Oczywiście jeśli pominiemy słabiej działającą elektronikę pokładową czy szereg innych drobiazgów, które wpływają na ogólną ocenę samochodu. A cena za podstawowy model wynosi niemal 120 000 złotych.
Normalne kombi z dieslem – klienci wciąż tego poszukują
Ustaliśmy już, że w przypadku nowych samochodów dostajemy właściwie mniej za więcej. A kilka dni temu Fiat ogłosił, że zakończy sprzedaż modelu Tipo w Wielkiej Brytanii. I choć samochód ten nigdy nie był bestsellerem, czy modelem za którym ludzie oglądaliby się na parkingach sklepowych, nie jest też zły.
To normalne auto, występujące także jako kombi, także z silnikami diesla. Na pokładzie nie znajdziemy wielu nowoczesnych dodatków, które tylko denerwują kierowców i mogą po prostu się popsuć. Manualna skrzynia biegów? Damy sobie z tym radę. Dzięki temu samochód pozostaje (stosunkowo) tani.
Fiat Tipo receptą na crossovery i elektromobilność
Za podstawową wersję Fiata TIpo trzeba zapłacić około 90 000 złotych. Dostaniemy za to litrowy, trzycylindrowy benzynowy silnik o mocy 100 KM. Jeśli jednak zdecydujemy się dopłacić około 15 000 złotych, będziemy mogli wybrać kombi z silnikiem diesla 1.6 MultiJet o mocy 130 KM. To wciąż dużo poniżej ceny podstawowej Octavii.
Dla racjonalnie myślących klientów Fiat Tipo wydaje się być idealnym wyborem. Wygląda ładnie i świeżo, oferuje wystarczającą praktyczność nawet dla rodzin, a do tego nie kosztuje kroci, jak wiele innych samochodów nawet w tym segmencie. Oczywiście, należy spodziewać się nieco większej liczby awarii niż u konkurencji, na co wskazują raporty TUV, ale mamy za to 5-letnią gwarancję. Ponadto, jeśli dobrze utrzymamy naszego Fiacika, za kilka lat sprzedamy go z niewielką utratą wartości.