To nie jest zwykły Volkswagen
Według opisu aukcji Volkswagen Golf GTI o numerze 0718 przejechał w całym swoim życiu zaledwie 12,8 kilometra. Przez cały ten czas był własnością jednej osoby, która zarejestrowała go w październiku 2002 roku. Niestety, ale nie wiemy dlaczego przez cały ten czas stał w garażu.
Nie jest to jednak zwykły Volkswagen, a Golf GTI 25th Anniversary Edition. Został on stworzony aby uczcić rocznicę legendarnej nazwy GTI.
Samochód jest oparty na Golfi Mk4, ma lakier Reflex Silver i 18-calowe koła BBS RC. Do tego dużo skórzanych elementów wewnątrz, tapicerowane fotele Recaro i fabryczny zestaw poszerzający karoserię.
Ale jaka będzie jego cena?
Moc pochodzi z czterocylindrowego, turbodoładowanego silnika o pojemności 1,8 litra. Jego moc to 182 KM i moment obrotowy 235 Nm, które były przekazywane na przednią oś za pomocą 6-biegowego manuala. Do tego większe przednie hamulce z czerwonymi zaciskami, obniżone sportowe zawieszenie i wykończenie wnętrza ze szczotkowanym aluminium.
Na aukcję nie ma ani ceny minimalnej, ani rezerwacji, więc trudno oszacować jego ostateczny koszt. Ostatni taki Volkswagen był wystawiony na sprzedaż w 2018 roku i kosztował wówczas 63 000 złotych, ale miał przebieg prawie 50 000 kilometrów.
Ten konkretny Volkswagen z pewnością będzie dużo droższy, bowiem jak już wspomnieliśmy, jest właściwie fabrycznie nowy.