W noc z niedzieli na poniedziałek 1 marca 18-letni początkujący kierowca całkowicie nie ogarnął mocy swojego Mercedesa-AMG GT S na drodze A40. Rodziców nie było w domu, a on znalazł klucze do samochodu. Wybrał się na przejażdżkę ze swoim 16-letnim kumplem.
Na wysokości skrzyżowania z Duckerweg 18-latek stracił kontrolę nad sportowym samochodem o mocy 510 KM podczas zmiany pasy. Uderzył w betonową ścianę. Następnie Mercedes wpadł w poślizg i uderzył w betonową ścianę po raz drugi… ale tyłem. Następnie zatrzymał się po drugiej stronie ulicy.
Szczęśliwie 18-latek i jego kolega odnieśli tylko niewielkie obrażenia w całym zdarzeniu. Po krótkiej wizycie w szpitalu zostali zwolnieni do domu. Policja wszczęła natomiast dochodzenia w sprawie.
18-latek będzie musiał odpowiedzieć za „nieautoryzowane użytkowanie samochodu”.
Co gorsza, właścicielem samochodu nie jest – jak mogłoby się wydawać – ojciec 18-latka. AMG GT S należy bowiem do faceta z Oberhausen, który powierzył samochód ojcu do momentu odebrania go po zakupie.
Właściciel podkreślił na policji, że samochód nie powinien być prowadzony przez nikogo innego. Zupełnie nowy Mercedes jechał jeszcze na czerwonych tymczasowych tablicach rejestracyjnych.
Początkujący kierowca może spodziewać się przedłużenia okresu próbnego o dwa lata oraz powtórnego kursu w szkole nauki jazdy. Ponadto, ktoś będzie musiał naprawić rozbitego Mercedesa-AMG GT S…
Mercedes wbija się w Jaguara przy ok. 150 km/godz. Nie żyje ojciec trójki dzieci